Niemcy: sprawdzanie zgodności polskiego prawa z unijnym to sprawa UE
Rzecznik rządu Niemiec Steffen Seibert, pytany o reakcję Berlina na posunięcia nowego rządu w Warszawie, oświadczył, że jeśli powstają pytania o zgodność prawa krajowego z prawem unijnym, to kwestię tę można i należy zbadać na szczeblu UE.
Seibert powiedział w Berlinie, że nie chciałby komentować każdego posunięcia ustawodawczego przedstawionego przez demokratycznie wybrane władze. Jeśli jednak pojawia się kwestia zgodności prawa narodowego z unijnym, to „strażniczką (unijnych traktatów) jest Komisja Europejska” – dodał.
Zdaniem Seiberta Komisja Europejska słusznie szuka dialogu z polskimi władzami w sprawie wprowadzanych w ostatnim czasie zmian w prawie.
W niedzielę komisarz UE ds. gospodarki cyfrowej i społeczeństwa Guenther Oettinger opowiedział się w niedzielę na łamach dziennika „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung” (FAS) za objęciem Polski nadzorem Komisji Europejskiej, jako powód podając m.in. zmiany w mediach.
„Wiele przemawia za uruchomieniem teraz mechanizmu kontroli praworządności i objęciem Warszawy nadzorem” – powiedział Oettinger w rozmowie z gazetą. Zaznaczył, że podczas wyznaczonego na 13 stycznia posiedzenia Komisji opowie się za takim rozwiązaniem.
W czwartek Senat zaakceptował nowelę tzw. ustawy medialnej, która przewiduje wygaśnięcie mandatów dotychczasowych członków zarządów i rad nadzorczych TVP oraz Polskiego Radia. Nowelizacja zakłada też zmniejszenie liczebności rad nadzorczych spółek medialnych, a także powoływanie ich nowych organów przez ministra skarbu państwa „do czasu wprowadzenia nowej organizacji mediów narodowych”.
PAP/RIRM