Niemcy: górnicy uratowani z kopalni, w której doszło do eksplozji
Około 35 osób, które w wyniku eksplozji były uwięzione pod ziemią w niemieckiej kopalni w Teutschenthal na wschodzie Niemiec, zostało uratowanych – poinformowała w piątek policja. Dwie osoby są ranne.
Górnicy byli uwięzieni ok. 700 metrów pod ziemią po eksplozji, do której doszło w nieczynnej kopalni potażu w kraju związkowym Saksonia-Anhalt.
Akcję ratunkową przeprowadzili strażacy. Jak poinformowała policja, wszyscy uwięzieni zostali uratowani. Dwie osoby są ranne. Przed rozpoczęciem akcji ratunkowej regionalna gazeta „Mitteldeutsche Zeitung” podawała na swojej stronie internetowej, że jedna osoba odniosła poważne obrażenia.
Jak podała agencja AP, w kopalni prawdopodobnie doszło do wybuchu gazu.
Kopalnię zamknięto w 1982 roku. Obecnie jest ona wykorzystywana do składowania odpadów mineralnych z innych miejsc. Jest w niej zatrudnionych ok. 100 osób.
PAP