„Nasz Dziennik”: W Polsce rośnie liczba młodych fonoholików

W Polsce rośnie liczba młodych fonoholików, czyli osób uzależnionych od telefonu komórkowego – informuje „Nasz Dziennik”. Takie osoby nie potrafią funkcjonować w codziennym życiu bez smartfonu. Wobec braku dostępu do niego stają się nerwowe i drażliwe.

Telefony komórkowe są nadużywane najczęściej w takich sytuacjach jak: jazda samochodem czy nawet w trakcie Mszy świętej.

Telefon coraz częściej zastępuje człowieka, a przecież rzecz nigdy nie może stać wyżej niż osoba ludzka – podkreśliła pedagog i psycholog, prof. Urszula Dudziak.

– Nadużywanie smartfonów rodzi bardzo poważne konsekwencje zdrowotne, o czym mogą mówić i ortopedzi i neurolodzy. Rodzi też dość istotne zaburzenia emocjonalne, bo jeżeli rzecz będzie ważniejsza od człowieka, to jest to odwrócenie, zaburzenie właściwej hierarchii wartości. Człowiek nie może izolować się od innych ludzi, powinien umieć rozmawiać bezpośrednio z drugim człowiekiem, a nie za pomocą tylko i wyłącznie urządzenia – powiedziała prof. Urszula Dudziak.

W Polsce problemem staje się też siecioholizm. Według badań liczba osób uzależnionych od internetu sięga nawet 4 mln.

Problematyka uzależnienia od telefonu komórkowego będzie jednym z tematów ogólnopolskiego sympozjum „Dzieci i młodzież w zagrożeniu. Fonoholizm i pornografia.”. Odbędzie się ono 9 marca w Bydgoszczy. Organizatorem wydarzenia jest m.in.: Fundacja Światło-Życie w Bydgoszczy. Patronat medialny nad sympozjum objął m.in.: „Nasz Dziennik”.

RIRM