„Nasz Dziennik”: rząd Kanady, zakazując terapii pomagających wyjść z homoseksualizmu, będzie mógł karać za poradnictwo oparte na katolickim nauczaniu
Rząd Kanady zakazując terapii pomagających wyjść z homoseksualizmu będzie mógł karać za poradnictwo oparte na katolickim nauczaniu. Na takie zagrożenie wskazują kanadyjscy obrońcy życia – którzy przeprowadzili analizy prawne. O sprawie poinformował „Nasz Dziennik”. Chodzi o ustawę „C-8” ws. zmiany Kodeksu karnego, którą przedstawił w marcu bieżącego roku kanadyjski minister sprawiedliwości.
Wprowadza ona do kanadyjskiego Kodeksu karnego pięć nowych przestępstw związanych z tzw. terapią konwersyjną. Ustawa określa ją jako usługę leczenia polegającą na zmianie orientacji z homo na heteroseksualną.
Przestępstwem zagrożonym do pięciu lat pozbawienia wolności będzie np. spowodowanie, że małoletni zostanie poddany terapii. Mamy do czynienia z radykalnym odwróceniem pojęć – wskazuje ks. prof. Paweł Bortkiewicz, bioetyk.
– Terapia, która ma służyć pomocy człowiekowi staje się czynem zabronionym – karalnym – natomiast pozostawianie człowieka w stanie patologii, zaburzenia orientacji seksualnej, staje się normą, która jest chroniona. To jest odwrócenie elementarnych zjawisk. Odwrócenie pewnego pojęciowania i zarazem wartościowania. To jest sytuacja, która podważa podstawy cywilizacyjne, podstawy zdroworozsądkowe. To oczywiście ma swoje daleko idące konsekwencje. Jeżeli właśnie dokonujemy takiej zmiany, to w tej perspektywie wiele działań dotychczas uznawanych za terapeutyczne może zostać poczytanych jako przestępstwo – akcentuje duchowny.
Ksiądz profesor wskazał natomiast, że działania, które miały charakter patologiczny zostają usankcjonowane i zalecone.
– To jest podważenie fundamentów naszej cywilizacji, naszego myślenia. Taka sytuacja jest niezwykle niepokojąca. Trzeba mieć nadzieję, że społeczeństwo kanadyjskie dokona takich decyzji politycznych, które umożliwią przywrócenie porządku myślenia i porządku wartościowania. Zanim to jednak nastąpi to oczywiście będą pewne straty – nazwijmy to – moralne i społeczne, które są trudne w tej sytuacji do oszacowania – podkreślił ks. prof. Paweł Bortkiewicz.
Zgodnie z ustawą forsowaną przez premiera Kanady, zagrożenie karą do dwóch lat więzienia będzie czerpanie zysku z terapii konwersyjnej i jej reklamowanie. Kanadyjscy działacze pro-life apelują do tamtejszych księży biskupów, aby wyrazili sprzeciw wobec ustawy.
Cały artykuł red. Macieja Stanisławskiego pt. „Knebel na prawdę” można przeczytać w internetowym wydaniu „Naszego Dziennika” [zobacz].
RIRM