Fot. PAP/Artur Reszko

Muzeum Pamięci Sybiru w Białymstoku będzie opowiadać o dramacie Polaków wywiezionych w głąb Rosji

Mijają 82 lata od sowieckiej agresji na Polskę. Stalin zawarł pakt z Hitlerem, w myśl którego miał kontrolować wschodnie tereny Rzeczpospolitej. W rocznicę tamtych wydarzeń w Białymstoku otwarte zostało Muzeum Pamięci Sybiru.

Od 1 września 1939 roku Polska stawiała opór wobec niemieckiej agresji. Sił, by bronić się w starciu z potęgą militarną zachodniego sąsiada było coraz mniej. Drugi cios otrzymaliśmy ze Wschodu. 17 września na Polskę napadł Związek Sowiecki.

– II wojnę światową umożliwił pakt Ribbentrop-Mołotow. Połączenie celów politycznych, podział Europy na strefy, który szedł przez środek terytorium RP – wskazał prof. Piotr Boroń, historyk.

Hitler i Stalin podzielili Polskę między siebie. Złamany został polsko-sowiecki pakt o nieagresji. Przywódca ZSRR posłużył się kłamstwem. Uznał, że dokument nie obowiązuje, bo Polska stała się krajem upadłym. To był zdradziecki cios w plecy. Polacy byli zaskoczeni  – mówił historyk, dr Robert Derewenda.

– Nasi żołnierze dzielnie walczyli z Niemcami. Wschodnia połowa kraju była niedosięgnięta przez wojnę, nie toczyły się tam walki. Zgromadzono więc na tych terenach ogromne zasoby amunicji, żywności, myśląc o tym, że uda się utrzymać te tereny, a zwłaszcza tzw. przyczółek rumuński. Niespodziewanie w nocy 17 września uderzyła armia sowiecka – przypomniał dr Robert Derewenda.

W 82. rocznicę agresji ZSRR na Polskę minister Jan Józef Kasprzyk wziął udział w ogólnopolskim zjeździe Formacji Niepodległościowej. Szef Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych podkreślił, że agresja sowiecka przerwała jakiekolwiek nadzieje na wyjście Polski obronną ręką spod agresji niemieckiej, która dokonała się 1 września.

– Dlatego można powiedzieć, że pełną odpowiedzialność za utratę przez Polskę suwerenności w 1939 roku ponosi zarówno niemiecka III Rzesza, jak i przede wszystkim sowiecka Rosja – podkreślił minister Jan Józef Kasprzyk.

Skutki agresji niemieckiej i sowieckiej na Polskę są nieodwracalne i trwają po dziś – powiedział prezes Komitetu Katyńskiego, Andrzej Melak.

– Została zrobiona przerwa pokoleniowa, wyrwa, którą do dziś trudno załatać – zwrócił uwagę Andrzej Melak.

To był planowy mord dokonany na elicie polskiego narodu. W jego efekcie życie straciło tysiące polskich obywateli – powiedział minister Jan Józef Kasprzyk.

– Życie stracili oficerowie Wojska Polskiego, funkcjonariusze policji, Korpusu Ochrony Pogranicza, a także oficerowie rezerwy, którzy w czasie pokoju stanowili elitę niepoległego państwa polskiego – to byli urzędnicy, nauczyciele, aktorzy, dziennikarze, którzy zostali powołani do armii w 1939 r., ale tak naprawdę pełnili w czasie pokoju zupełnie inne role – wskazał szef UdSKiOR.

Rocznica sowieckiej agresji to także Światowy Dzień Sybiraka. Stalin podjął decyzję o masowej deportacji Polaków na Wschód. Dla setek tysięcy osób był to wyrok. Wielu umierało w drodze, inni nigdy nie wrócili do kraju. Pani Barbara Sokólska urodziła się w marcu 1940 roku.

– Wywieźli mnie jako czterotygodniowe dziecko. Wywieźli nas wszystkich – 7 osób, m.in. babcię, ciocię, wujka, brata i mnie. Na Syberii byliśmy 6 lat i dwa miesiące – mówiła Barbara Sokólska.

O dramacie Polaków na Kresach będzie teraz opowiadać Muzeum Pamięci Sybiru. W piątek placówka oficjalne została otwarta. W inauguracji Muzeum udział wziął prezydent Andrzej Duda. [czytaj więcej]

– Ogromnie się cieszę, że kolejna ważna dla Polaków placówka powstała w pięknie rozwijającym się Białymstoku, że jest to kolejne wspaniałe nowoczesne muzeum, co nawet z zewnątrz można zobaczyć – powiedział prezydent Andrzej Duda.

Wspominając dramatyczne wydarzenia związane z wywózką Polaków na Sybir, a także powrotem wielu na łono ojczyzny prezydent Andrzej Duda podkreślił, że Polacy są jak trawa, która zawsze się podnosi.

– Polacy są jak trawa – wojna może przez nich przejść, cierpienie może przez nich przejść, podnoszą się za każdym razem. Żyją, trwają, rozwijają się, a jeśli da się, to wracają na swoje dawne miejsce po to, żeby kontynuować życie – zauważyła głowa państwa.

Wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu, Piotr Gliński, podkreślił, że Muzeum Pamięci Sybiru powstało w wyjątkowym miejscu – w jednym z przedwojennych magazynów wojskowych przylegających do bocznicy kolejowej dawnego Dworca Poleskiego.

W latach 1940-1941 oraz w 1944 roku to właśnie tutaj Sowieci ładowali do wagonów mieszkańców Białostocczyzny, by następnie deportować ich na Sybir. To właśnie stąd w 1943 roku Niemcy wywieźli do obozu zagłady w Treblince Żydów z białostockiego getta – przypomniał minister Piotr Gliński.

W muzeum powstały sale edukacyjne, sala telewizyjna i pracownie konserwatorskie. Każdy eksponat ma wyjątkową historię. Muzeum ma pokazywać, jakie emocje towarzyszyły ludziom, którzy znaleźli się w dramatycznej sytuacji. Na Syberii czekał na nich głód, zimno i nieludzka praca.

 

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl