Mniej opadów śniegu, ale mroźno
W wielu miejscach kraju rozpogodzi się, a większe opady śniegu możliwe będą tylko na północnym wschodzie kraju – powiedziała Małgorzata Tomczuk, synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej – Państwowego Instytutu Badawczego.
Według prognoz IMGW-PIB, które przekazała Małgorzata Tomczuk, we wtorek niż, za sprawą którego mamy atak białej zimy, będzie przesuwał się w kierunku Estonii. Od południa zacznie rozbudowywać się klin wyżowy. Nad Polską nadal pozostają masy chłodnego powietrza pochodzenia arktycznego.
„Zachmurzenie będzie duże, jednak już na południu i zachodzie Polski mogą pojawić się przebłyski słońca. Śnieg może jeszcze spaść w każdym miejscu kraju, jednak większe opady są prognozowane tylko na północnym wschodzie. Tam przyrost pokrywy śnieżnej może wynieść do 6 centymetrów. Temperatura maksymalna od minus 7 stopni Celsjusza w kotlinach Karpat, około minus 5 w Kolinie Kłodzkiej, minus 4 na Podlasiu i Suwalszczyźnie do 1 – 2 stopni na Pomorzu i nad morzem” – powiedziała Małgorzata Tomczuk.
PAP