Missisipi chce uznania tzw. aborcji za niezgodną z konstytucją
Stan Missisipi domaga się od Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych uznania tak zwanej aborcji za niezgodną z konstytucją.
Kilka dni temu prokurator generalny Missisipi skierowała do sądu wniosek, w którym domaga się kasacji tzw. prawa aborcyjnego. W myśl nowych regulacji o przepisach dotyczących procederu tzw. aborcji ostateczna decyzja ws. zabijania nienarodzonych dzieci należałaby do stanów bez uwzględniania odgórnych nakazów.
– Te starania są bardzo potrzebne. Wszyscy mamy nadzieję na to, że wyrok sądu w końcu orzeknie podstawową prawdę o tym, że każde życie niezależnie od tego, w jakich warunkach człowiek żyje, kim jest, czy jest mały, czy duży, czy jeszcze nienarodzony, czy już u schyłku lat, ma to samo podstawowe prawo, prawo do życia – wskazała Marta Wierzbicka-Kuczaj, konsultor Rady ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski.
Marta Wierzbicka-Kuczaj dodała, że bardzo ważne jest także to, by modlić się za wszystkich, którzy ustanawiają prawo.
– Oni potrzebują wielkiego męstwa, żeby być tym naszym głosem. Potrzebują też mieć nasze zapewnienie, że jesteśmy z nimi, że jest to coś, co jest warte każdej ceny, Wartość życia ludzkiego to wartość, której potrzeba bronić – podkreśliła konsultor Rady ds. Rodziny Konferencji Episkopatu Polski.
Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych ma rozpatrzyć konstytucyjność tzw. prawa aborcyjnego w USA jesienią 2021 roku. Według zapowiedzi w listopadzie rozpoczną się przesłuchania zainteresowanych stron. Ostateczna decyzja w tej sprawie ma zapaść w przyszłym roku.
TV Trwam News