Minister zdrowia: Program „KOS-zawał” jest sukcesem

Program „KOS-zawał”, oferujący kompleksową opiekę nad pacjentami po przebytym zawale, okazał się olbrzymim sukcesem, redukując śmiertelność – ocenił podczas XXIII Międzynarodowego Kongresu Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego minister zdrowia Łukasz Szumowski.

Podczas piątkowej sesji trwającego w Katowicach od czwartku kongresu minister Zdrowia Łukasz Szumowski podsumował najważniejsze osiągnięcia ostatnich miesięcy i wskazał na wyzwania będące priorytetem polskiej opieki zdrowotnej w dziedzinie kardiologii.

„W ostatnim czasie jako Ministerstwo Zdrowia dokonaliśmy analizy efektywności funkcjonowania programu >>KOS-zawał<<, poświęconego kompleksowej opiece nad pacjentami po zawale serca. Z całą pewnością możemy stwierdzić, że program okazał się olbrzymim sukcesem. Redukcja śmiertelności, jaką udało się osiągnąć w ramach programu wynosi obecnie średnio 31 proc., a innych zdarzeń sercowo-naczyniowych – 25 proc. Dotąd w programie wzięło udział ponad 88 tys. pacjentów. Różnice w śmiertelności wynoszą odpowiednio: 6,2 vs. 4,3 – wyniki są więc naprawdę imponujące” – powiedział minister Łukasz Szumowski.

Zauważył, że obecnie „KOS-zawał” realizuje jednak tylko 59 ośrodków na 139, które zajmują się pacjentami po zawale serca. Zdaniem ministra zdrowia pokazuje to potencjał do dalszego rozwoju i wymiernych korzyści, które program może przynieść pacjentom po przebytym zawale serca. Priorytetem działań w tym zakresie ma być włączenie do „KOS-zawał” wszystkich pacjentów po zawale.

Wśród najważniejszych wyzwań minister zdrowia wymienił: dalszy rozwój opieki koordynowanej, zwiększanie dostępności nowoczesnych procedur diagnostyczno-terapeutycznych i inwestycje w badania kliniczne realizowane w ramach rozpoczynającej działalność Agencji Badań Medycznych.

Incydenty sercowo-naczyniowe są jedną z głównych przyczyn umieralności Polaków. Jak zauważył minister Szumowski, dzięki działaniom kardiologów ta tendencja ma szansę się odwrócić. Aby tak się stało, konieczna jest dalsza ścisła, interdyscyplinarna współpraca specjalistów różnych dziedzin medycyny, tym bardziej że czynników ryzyka zachorowania na schorzenia układu sercowo-naczyniowego jest coraz więcej. Są przede wszystkim związane ze stylem życia, otyłością i z paleniem wyrobów tytoniowych. Konieczne są szeroko zakrojone działania edukacyjne i świadomościowe, skierowane do różnych grup wiekowych Polaków. Zdaniem ministra współpraca różnych środowisk przyniesie efekt synergii, dzięki któremu podejmowane inicjatywy będą najbardziej skuteczne.

Osiągnięciem wskazanym przez ministra zdrowia jest wdrożenie nowego modelu działania w zakresie trombektomii mechanicznej, która pierwotnie została wprowadzona jako program pilotażowy w 7 ośrodkach, a dziś w ramach programu działa w 17.

„Procedurę trombektomii mechanicznej nareszcie mogą wykonywać kardiolodzy, neurolodzy, neurochirurdzy i radiolodzy zabiegowi. Liczą się rzeczywiste umiejętności i doświadczenie specjalistów, nie zaś odgórnie narzucone uprawnienia formalne. Od stycznia 2019 r. do dziś zabieg trombektomii mechanicznej został wykonany u 700 pacjentów. 80 proc. pacjentów z tej grupy udało się uratować życie, a ich rekonwalescencja po zastosowanym leczeniu przebiegała znacząco lepiej. To wspaniały efekt, tym bardziej, że grupa ze wskazaniami do wykonania tej procedury to pacjenci o wysokim ryzyku sercowo-naczyniowym” – stwierdził minister Łukasz Szumowski.

Zwrócił też uwagę na znaczenie, jakie mają w kardiologii procedury tomografii komputerowej i rezonansu magnetycznego – dziś nielimitowane.

„W kontekście doniesień zaprezentowanych podczas tegorocznego Kongresu Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego wydaje się, że procedura koronarografii CT (badanie radiologiczne pozwalające na ocenę naczyń wieńcowych – PAP) ma szansę stać się złotym standardem stosowanym u coraz liczniejszej grupy pacjentów. W niektórych ośrodkach nielimitowana procedura tomografii komputerowej znacząco zwiększyła dostępność do badań. W Instytucie Kardiologii w Warszawie termin oczekiwania na to badanie wynosi średnio trzy dni, planowo procedurę można więc wykonać w ciągu tygodnia. To przykład przełożenia regulacji centralnych na zwiększenie dostępności do procedur diagnostyczno-terapeutycznych” – mówił minister Łukasz Szumowski.

Istotną nowością – także w dziedzinie kardiologii – jest zdaniem ministra rozpoczynająca działalność Agencja Badań Medycznych.

„Prezes i Rada Agencji Badań Medycznych właśnie rozpoczynają swoją działalność. Do zagospodarowania jest pierwsze 100 mln zł na niekomercyjne badania kliniczne. Pierwsza pula środków ma być przeznaczona na terapie lekowe. Kolejne 100 mln zł będzie przeznaczone na terapie nielekowe. Przyszłoroczny budżet Agencji Badań Medycznych wyniesie 300 mln zł. Gorąco zachęcam kolegów kardiologów, by walczyć o granty” – apelował.

Niewydolność serca, kardiologiczna epidemia XXI wieku, to obszar, w którym – według zapowiedzi ministra zdrowia – niezwłocznie mają być wdrażane nowe instrumenty, dzięki którym walka z tym schorzeniem będzie bardziej efektywna.

„Nowoczesne terapie, pozwalające na redukcję hospitalizacji z powodu zdarzeń sercowo-naczyniowych oraz powikłań sercowo-naczyniowych w terapii pacjentów – także z cukrzycą – będą sukcesywnie udostępniane pacjentom. Decyzje w tym zakresie zapewne zapadną już wkrótce” – zapowiedział Łukasz Szumowski.

PAP