Min. Radziwiłł: Podwyżki dla najmniej zarabiających lekarzy będą kosztowały blisko 17 mld zł w ciągu 4 lat
W ciągu 4 lat podwyżki dla najmniej zarabiających lekarzy będą kosztowały blisko 17 mld zł – powiedział minister zdrowia Konstanty Radziwiłł. Szef resortu na posiedzeniu senackiej Komisji Zdrowia przedstawił informację nt. protestu głodowego rezydentów.
Konstanty Radziwiłł skomentował także skutki ustawy o minimalnym wynagrodzeniu w ochronie zdrowia. Przypomniał, że od 2015 r. realizowane są podwyżki dla pielęgniarek.
Minister zdrowia zapewnił, że jest gotów na rozmowy z protestującymi rezydentami, którzy domagają się wzrostu nakładów na służbę zdrowia do 6,8 proc. PKB w ciągu trzech lat. Poinformował również, że toczą się prace analityczne, czy możliwe jest szybsze niż w 2025 r. dojście do poziomu 6 proc. PKB. Wymienił też przykłady już zwiększonych wydatków w tym obszarze.
– W tym roku poczyniliśmy cały szereg dodatkowych nakładów z budżetu państwa, których dotychczas nie było, tj. przywrócenie stażu podyplomowego, szczepionki, leki 75 plus – wszystko z budżetu państwa. To są działania, które trwają już od jakiegoś czasu. Są również – zwłaszcza w ostatnich tygodniach – dowody na to, jak wielka jest determinacja rządu, żeby finansować służbę zdrowa na poziomie wyższym niż dotychczas. Mówię tu przede wszystkim o decyzjach związanych z nadwyżką budżetową, która się pojawiła. Jak Państwo wiedzą, wyniosła ona ok. 5 mld zł, z czego 3 mld zł zostaną skierowane na różnego rodzaju zadania związane ze zdrowiem – powiedział Konstanty Radziwiłł.
Ministerstwo Zdrowia kończy prace nad ustawą gwarantującą stopniowy wzrost nakładów na zdrowie do 6 proc. PKB. Dziś projektem zajmie się Komitet Stały Rady Ministrów, a we wtorek rząd.
Rezydenci protestują od 2 października. Część z nich prowadzi głodówkę w Warszawie, kilka osób w Szczecinie. Taki protest planowany jest także w Łodzi, Gdańsku, Krakowie i Lesznie.
Jutro odbędzie się pierwsze spotkanie zespołu, który ma poprawić sytuację kadr medycznych w Polsce. Rezydenci zapowiadają, że nie wezmą w nim udziału.
RIRM/TV Trwam News