fot. PAP/Andrzej Grygiel

Min. P. Mucha w Kaniowie: Chcemy, by poszkodowani mieli poczucie, że państwo działa sprawnie

Chcemy, by poszkodowani wskutek niedzielnego przejścia trąby powietrznej w Kaniowie (Śląskie) mieli poczucie, że państwo działa sprawnie i że wszelka możliwa pomoc jest im zapewniona – mówił w poniedziałek wieczorem na miejscu zdarzenia wiceszef Kancelarii Prezydenta RP Paweł Mucha.

Prezydencki minister, który obejrzał najbardziej uszkodzone budynki, zapewnił, że już we wtorek do poszkodowanych będą docierały zasiłki z rezerwy celowej budżetu państwa w wysokości do 6 tys. zł. Zasygnalizował, że środki pomocy w dyspozycji administracji rządowej mogą sięgnąć „kwoty 100 tys. zł, czy nawet 200 tys. zł” – w przypadku indywidualnie ocenianych zniszczeń budynków mieszkalnych.

Jak zaznaczył Paweł Mucha, przyjechał do Kaniowa na prośbę prezydenta Andrzeja Dudy.

„To dzisiaj najważniejsze, żebyśmy dołożyli wszelkich starań – i wiem, że pan wojewoda, pan wójt te działania podejmują – żeby te osoby nie pozostały bez opieki, żeby ta tragedia tak, jak to dzisiaj jest możliwe, nie pozostawiła ich samych sobie, żeby mieli takie poczucie, że tutaj państwo działa bardzo sprawnie, że wszelka pomoc, która może być zapewniona, jest im zapewniona” – wyjaśniał.

„I to jest cel mojej wizyty, żeby się upewnić, że to wszystko funkcjonuje tak, jak powinno funkcjonować. Siła wyższa to jest rzecz, która miała tutaj miejsce. Będziemy monitorować tę sytuację w sensie pomocowym – jeżeli będą jakiekolwiek sygnały ze strony pana wojewody, pana wójta (…), oczywiście Kancelaria Prezydenta, zgodnie z dyspozycją pana prezydenta Andrzeja Dudy, w te wszystkie procesy będzie się włączać” – zadeklarował.

Paweł Mucha zaznaczył, że niedzielna trąba powietrzna naruszyła co najmniej 20 budynków, przede wszystkim uszkadzając dachy.

„W jednym przypadku mamy sytuację, że dach jest zerwany w całości na budynku mieszkalnym, w jednym dach jest zerwany w całości na budynku gospodarczym, natomiast kilkanaście budynków ma częściowo zerwane dachy” – wyliczył.

„Dziękujemy Bogu i Opatrzności, że nikomu nic tutaj się nie stało (…); na terenie gminy to wszystko są szkody materialne. To zdarzenie zostało opanowane przez sprawne współdziałanie służb, które zapewniały na bieżąco pomoc i za to chcę podziękować. (…) Dziękuję też za pracę wszystkim, którzy byli zaangażowani w pierwsze usuwanie skutków” – mówił dodając, że na miejscu jeszcze tego samego dnia przywrócono dostawy energii elektrycznej i zabezpieczano foliami budynki, w poniedziałek m.in. podstawiono kontenery.

„Z działań na poziomie rządowym na polecenie pana prezydenta rozmawiałem dzisiaj z ministerstwem spraw wewnętrznych i administracji i ministerstwem finansów – ta pierwsza pomoc doraźna została już uruchomiona, środki zostały zatwierdzone przez ministra finansów i będą rozdysponowane przez pana wojewodę na potrzeby gmin” – zapewnił wiceszef Kancelarii Prezydenta.

„Ten proces będzie miał miejsce jutro, w ciągu najbliższych godzin, jeśli chodzi o pierwszą pomoc doraźną” – wskazał Paweł Mucha uściślając, że chodzi o zasiłki z rezerwy celowej budżetu państwa w wysokości do 6 tys. zł. Uczestniczący w briefingu wicewojewoda Jan Chrząszcz zapewnił, że zasiłki te będą wypłacane niezależnie, czy poszkodowany był ubezpieczony, czy nie.

„Natomiast wszystkie potrzeby związane z remontem, z przywróceniem do stanu pierwotnego, jeżeli chodzi o procedury, które tutaj będą miały miejsce, będą przez nas monitorowane” – zadeklarował Paweł Mucha.

„Mamy oczywiście przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego i Kancelarię Prezydenta bieżący kontakt z MSWiA – i jeżeli będą tylko takie potrzeby, będziemy udrażniać wszelkie procedury, bo jest oczywiście potrzeba pomocy poszkodowanym” – oświadczył.

Pytany o poniedziałkową deklarację szefa MSWiA, że po oszacowaniu strat resort zapewni pomoc potrzebującym – w ramach rezerw finansowych związanych z funduszem klęskowym (taka pomoc może sięgać 20 tys. zł), a także o głosy mieszkańców, że odbudowa dachów może kosztować znacznie więcej, niż 6 tys. zł czy 20 tys. zł, Paweł Mucha zaznaczył, że „są środki, które są do dyspozycji z rezerwy celowej”.

„Mamy możliwości, w ramach działań administracji rządowej, żeby takie środki w razie potrzeby zapewnić też – i to są środki, które mogą być do kwoty 100 tys. zł, czy nawet 200 tys. zł, jeżeli chodzi o sytuację szkody w konkretnym przypadku, jeżeli chodzi o budynki mieszkalne. Każdy indywidualny przypadek będzie weryfikowany” – wyjaśniał prezydencki minister.

„Będziemy wspierać też samorząd, bo mówimy o terenie gminy wiejskiej, gdzie te środki państwo musi zapewnić, żeby mieszkańcy mieli poczucie, że nie zostali pozostawieni sami sobie” – dodał.

Wójt Bestwiny Artur Beniowski przekazał, że większość z poszkodowanych mieszkańców była ubezpieczona; w części z tych przypadków uszkodzenia oglądali już rzeczoznawcy.

„To kwestia analizy każdego przypadku, ale jest wola i determinacja, aby nikt nie został bez opieki, bez wsparcia” – powtórzył Paweł Mucha.

PAP

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl