fot. PAP/Albert Zawada

Min. J. Mosiński: Od 2014 r. Kreml wydał ponad 300 mln dolarów na ingerowanie w politykę innych państw, by realizować swoją politykę wpływów

Uważam, że tym bardziej należy sprawdzić wszelkiego rodzaju działania, w wyniku których wpływy interesów rosyjskich miały się dobrze w Unii Europejskiej. (…) We Francji, w Wielkiej Brytanii, w Niemczech podobne komisje funkcjonują i badają sferę wpływów rosyjskich w tych krajach, więc nie wiem skąd ten wrzask opozycji – powiedział minister Jan Mosiński, poseł Prawa i Sprawiedliwości, członek komisji weryfikacyjnej, w audycji „Aktualności dnia” w Radiu Maryja.

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o komisji ds. zbadania wpływów Rosji na bezpieczeństwo wewnętrzne Polski w latach 2007-2022. [czytaj więcej]

Powołanie komisji ds. zbadania rosyjskich wpływów wynika z konieczności dokonania pewnej weryfikacji działań osób odpowiedzialnych za podejmowanie decyzji strategicznych dla funkcjonowania państwa w ciągu ostatnich 15 lat. Jest to komisja, która zakresem działania obejmie również rządy Prawa i Sprawiedliwości z 2007 roku. Pamiętam ten czas, kiedy premier Jarosław Kaczyński kontynuował politykę w relacjach polsko-rosyjskich mającą na celu budowanie silnej suwerenności w zakresie bezpieczeństwa zewnętrznego, a także niezależnej polityki energetycznej. Wywoływało to oburzenie w kręgach, które sprzyjały Moskwie. Pamiętamy embarga na mięso do Rosji, negatywne reakcje, kiedy chcieliśmy budować element amerykańskiego systemu tarczy antyrakietowej. Złą rolę Rosji i przenikanie jej polityki do różnych obszarów dostrzegał śp. prezydent Lech Kaczyński – podkreślił min. Jan Mosiński.

Gość Radia Maryja zwrócił uwagę, że członkami komisji nie będą politycy, ale eksperci.

Będzie to komisja ekspercka. To jest to, co prezydent Andrzej Duda wniósł jako projekt nowelizujący ustawę. W komisji nie będą zasiadać politycy. (…) Tymczasem opozycja wściekle atakuje tę ustawę, obarczając ją fatalną nazwą „lex Tusk”. To nie jest ustawa przeciwko żadnej osobie – zauważył polityk Prawa i Sprawiedliwości.

Warto zaznaczyć, że komisja będzie miała do zbadania obszerny materiał.

Kontekst geopolityczny tylko potwierdza zasadność powołania i funkcjonowania komisji. To, że opozycja krytykuje powołanie komisji, przypomina mi sytuację, kiedy powołaliśmy komisję ds. reprywatyzacji nieruchomości warszawskich. Wówczas prezydent Warszawy mówiła, że to jest bolszewicka komisja, niekonstytucyjna, ale żaden z polityków opozycji nie złożył wniosku do Trybunału, aby ten orzekł zgodność komisji z Konstytucją – mówił członek komisji weryfikacyjnej.

Tymczasem Komisja Europejska wszczęła postępowanie przeciwko Polsce w związku z powołaniem komisji ds. rosyjskich wpływów.

– To kuriozalna decyzja Komisji Europejskiej, która wszczęła postępowanie naruszeniowe przeciwko Polsce. Opinia publiczna w Polsce chce komisji, chce, żeby zbadano sferę wpływów Kremla w Polsce. Widać, że politycy europejscy boją się tej komisji, bo ona jest zgodna z Konstytucją. (…) Od 2014 r. Kreml wydał ponad 300 mln dolarów na ingerowanie w politykę innych państw, polityków, organizacji trzeciego sektora, żeby realizować swoją politykę wpływów. Uważam, że tym bardziej należy sprawdzić wszelkiego rodzaju działania, w wyniku których wpływy interesów rosyjskich miały się dobrze w Unii Europejskiej. (…) We Francji, w Wielkiej Brytanii, w Niemczech podobne komisje funkcjonują i badają sferę wpływów rosyjskich w tych krajach, więc nie wiem skąd ten wrzask opozycji – podsumował uwagę gość Radia Maryja.

Całą rozmowę z min. Janem Mosińskim w audycji „Aktualności dnia” można odsłuchać [tutaj].

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl