fot. facebook.com

Mija termin wysłania do TSUE odpowiedzi ws. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego

Mija termin, jaki Komisja Europejska dała Polsce na odniesienie się do wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Komisja grozi nam karami finansowymi.

14 lipca 2021 roku TSUE zobowiązał Polskę do natychmiastowego zawieszenia Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Dzień później w innym wyroku wskazał, że system odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziów jest niezgodny z prawem Unii Europejskiej. Do 16 sierpnia Komisja Europejska dała Polsce czas na potwierdzenie, czy nasz kraj zastosuje się do wyroku TSUE. Jeszcze w poniedziałek (16 sierpnia) przekażemy odpowiedź – informował premier Mateusz Morawiecki.

– Nie upubliczniamy informacji w mediach, ponieważ dobrą zasadą jest to, aby najpierw adresat mógł zapoznać się z tym, co w naszej odpowiedzi się znajduje. Zostanie udzielona bardzo kompleksowa i jednocześnie całościowa odpowiedź – mówił szef polskiego rządu.

Treści odpowiedzi przygotowanej przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów nie zdradził szef kancelarii, Michał Dworczyk. Zaznaczył, że celem rządu jest wskazanie na podwójne standardy w UE.

– Rozwiązania prawne, które stosujemy, są wykorzystywane w innych krajach Unii Europejskiej i tam nie budzą zastrzeżenia – mówił na antenie Polskiego Radia minister Michał Dworczyk.

Jak zauważył wiceminister sprawiedliwości, Marcin Romanowski, reforma wymiaru sprawiedliwości musi być kontynuowana. Jego resort od dawna podtrzymuje stanowisko, że naciski organów UE są bezpodstawne.

– To bezzasadna ingerencja w polski porządek konstytucyjny, ponieważ dotyczy spraw, które uregulowane są w polskiej Konstytucji, a które nie zostały przekazane traktami do kompetencji UE – zwrócił uwagę wiceminister Marcin Romanowski.

5 sierpnia I prezes Sądu Najwyższego, sędzia Małgorzata Manowska, podjęła decyzję o częściowym zawieszeniu Izby Dyscyplinarnej. Dwa dni później prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, zapowiedział, że we wrześniu pojawi się projekt likwidacji Izby w obecnej formie. Zdaniem prezesa PiS to kończyłoby spór z KE.

„Reforma przygotowywana przez minister Annę Dalkowską przewidywała likwidację Izby Dyscyplinarnej jeszcze przed wyrokiem TSUE i już kilka miesięcy temu była omawiana. (…) Izba nie wypełnia swoich obowiązków” – wskazał wicepremier Jarosław Kaczyński.

Poseł Koalicji Obywatelskiej Kamila Gasiuk-Pihowicz przekonywała, że nie o takie działania chodzi Komisji Europejskiej.

– Izba Dyscyplinarna w dalszym ciągu działa. (…) To będzie tylko pozorowanie wyroku orzeczeń TSUE pewnie po to, aby zachować pewne elementy systemu opresji, który zbudował Zbigniew Ziobro – podkreśliła poseł Kamila Gasiuk-Pihowicz.

Jak dodała, Polsce grożą nie tylko kary finansowe, ale też utrata 770 mld zł z budżetu Unii Europejskiej. Według mecenasa Marka Szewczyka z Konfederacji wdrożenie kar finansowych to realne zagrożenie.

– Jeżeli TSUE ingeruje poza swoją jurysdykcją, to takie kary mogliby wprowadzić. Pytanie, na ile byłyby one obligatoryjne do ściągnięcia i na ile Komisja Europejska by się do tych decyzji zastosowała – zwrócił uwagę mec. Marek Szewczyk.

Lewica przypomina, że ma już gotowy projekt likwidacji Izby Dyscyplinarnej. W grudniu 2020 roku złożyła go w Sejmie.

– Panie Morawiecki, panie Kaczyński, nie musicie pisać swojej ustawy. My ją wam podajemy. Wyślijcie ją dziś z kontrasygnatą do KE, powiedzcie, że bierzecie ten projekt – zaznaczył poseł Krzysztof Gawkowski z Lewicy.

Jak podkreślił socjolog dr Jerzy Żurko, naciski KE to presja polityczna unijnych urzędników na polski prawicowy rząd. Komisji zależy na trwaniu sporu.

– Nie za bardzo chcą iść na totalną konfrontację, ale też nie na ugodę. Raczej chodzi o przeczekanie. Liczą na to, że w następnych wyborach wreszcie Zjednoczona Prawica przegra – wskazał dr Jerzy Żurko.

Według dr. Jarosława Świeczkowskiego organ taki, jak Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego jest potrzebny. Po reformie sędziów mogliby zastąpić wykształceni ławnicy.

– Ławnikami mogłyby być osoby, które dysponują określoną wiedzą prawniczą, a równocześnie są przedstawicielami innych zawodów niż chociażby zawód sędziego – mówił dr Jarosław Świeczkowski z Uniwersytetu Gdańskiego.

Jak dodał, taka Izba Dyscyplinarna nie będzie budzić wątpliwości co do jej niezależności.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl