Mieszkańcy Szczecina sprzeciwiają się dofinansowaniu in vitro
Mieszkańcy Szczecina sprzeciwiają się dofinansowaniu procedury in vitro z budżetu miasta. Stanowisko w tej sprawie zaprezentował Komitet Obywatelski.
Komitet prowadzi także zbiórkę podpisów w tej sprawie. Koordynatorem akcji jest stowarzyszenie Civitas Christiana. Według przeciwników projektu, metoda in vitro nie jest leczeniem niepłodności i pociąga za sobą komplikacje.
Społeczeństwo nie chce, aby za publiczne pieniądze finansowano in vitro. Takim działaniom sprzeciwiają się także mieszkańcy innych miast – powiedział ks. Tomasz Kancelarczyk, asystent Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana.
– Przedstawiciele Komitetu Obywatelskiego stawiają ekspertyzę prawną i ekonomiczną, a także argumenty medyczne, które według nich są jak najbardziej uzasadnione. Są za odrzuceniem tego dofinansowania. Mieszkańcy Szczecina od dwóch tygodni zbierają podpisy. Zebraliśmy ich już kilkanaście tysięcy. Wszystkie przedstawimy w odpowiednim czasie przed Radą Miasta, podczas której odbędzie się dyskusja i głosowanie na temat dofinansowania. Miejmy nadzieję, że do tego nie dojdzie – powiedział ks. Tomasz Kancelarczyk.Inicjatywy podejmowane przez obywateli, którzy sprzeciwiają się in vitro odnoszą skutki, dlatego ważne jest by przedstawiać merytoryczne argumenty wskazujące na szkodliwość procedur sztucznego zapłodnienia.
– Komisja zdrowia, która obradowała w Urzędzie Miejskim wskazuje na to, że droga do dofinansowania przez Komitet Obywatelski, przez działania mieszkańców Szczecina, została wstrzymana. Miejmy nadzieję, że radni pójdą tą drogą. Posłuchają obywateli swojego miasta i zagłosują przeciwko dofinansowaniu – dodał ks. Tomasz Kancelarczyk.
Wypowiedź ks. Tomasza Kancelarczyka:
RIRM