Mazowsze chce zwrotu nadpłaconego janosikowego

Zarząd województwa mazowieckiego wystąpił do ministra finansów Mateusza Szczurka o zwrot blisko 2 miliardów złotych nadpłaconego janosikowego.

Tyle wynosi nadpłata województwa od 2006 roku – wyliczyli urzędnicy. Powołują się oni na orzeczenie Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Wynika z niego, że Mazowsze nie powinno było przeznaczyć na janosikowe więcej niż 30 procent swoich dochodów z podatków. 2 miliardy złotych to różnica między tymi 30 procentami a tym, co zapłacono.

Poseł Arkadiusz Czartoryski, były wicemarszałek województwa mazowieckiego wskazuje, że Mazowsze nie czekając na wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego stara się odzyskać pieniądze opierając się na orzeczeniu Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego. Także resort finansów domaga się zapłaty zaległego podatku.

– Minister uważa, że jest jego racja i odwołuje się do Naczelnego Sądu Administracyjnego o pobranie należnych kwot zgodnie z ustawą, które wcześniej przed tą nowelizacją, którą mieliśmy teraz w Sejmie, których Mazowsze nie zapłaciło. W tej chwili mamy niezwykłe napiętą sytuację. Każdy z tych wyroków będzie oznaczał bardzo poważne skutki finansowe. Jeżeli się okaże, że Naczelny Sąd Administracyjny postanowi zgodnie z odwołaniem ministra finansów, to Mazowsze będzie musiało zapłacić wielkie kwoty rzędu setek milionów.  Jeżeli wyjdzie na stronę województwa mazowieckiego, to wtedy będzie poważna dziura budżetowa, w budżecie województwa – powiedział poseł Arkadiusz Czartoryski.

Tak zwane janosikowe to system subwencji, który zakłada przekazywanie przez bogatsze samorządy części dochodów na rzecz biedniejszych.

Największym płatnikiem jest województwo Mazowieckie.

RIRM