fot. PAP/Mateusz Marek

Marszałek Senatu nie zrzeknie się immunitetu

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki nie zrzeknie się swojego immunitetu. Prokuratura chce go uchylić, aby postawić politykowi zarzuty korupcyjne. Profesor miał przyjmować łapówki od swoich pacjentów i ich rodzin.

Według ustaleń prokuratury marszałek Senatu miał przyjmować łapówki w kwotach od 1500 do nawet 7000 złotych. Tomasza Grodzkiego chroni immunitet, z którego nie ma zamiaru rezygnować.

– Jeżeli partia rządząca, która od półtora roku urządza na mnie polowanie, w ten sposób chce odzyskać większość w Senacie, to ja na to mówię „nie” – oznajmił Tomasz Grodzki.

W sprawie immunitetu marszałka odbędzie się głosowanie. Opozycja, która ma większość w Senacie, będzie chciała wybronić Tomasza Grodzkiego.

– Każdy przyzwoity człowiek będzie stał po stronie marszałka Grodzkiego, a nie po stronie prokuratury Zbigniewa Ziobry – akcentował Borys Budka, lider Platformy Obywatelskiej.

Marszałek może liczyć na wsparcie senatorów niezrzeszonych, Lewicy oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego.

– To, co się dzieje z marszałkiem Grodzkim, jest po to, żeby przykryć sprawę Daniela Obajtka – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz, przewodniczący PSL.

Tylko przed sądem marszałek może dowieść swojej niewinności.

– Sprawa jest poważna i ciąży nie tylko panu marszałkowi, ale całemu Senatowi – nam, wszystkim senatorom – wskazała Maria Koc, senator Prawa i Sprawiedliwości.

Tomasz Grodzki idzie w zaparte i podważa zeznania świadków.

– Być może pod wpływem nacisków, przekupstwa lub innych przesłanek, np. z powodu tego, że są zwolennikami PiS-u – ocenił marszałek Senatu.

W ostatnich tygodniach Platforma skupia się na atakowaniu prezesa Orlenu Daniela Obajtka. To nie zwiększa jednak jej poparcia.

– Najważniejsze jest, że każdy z sondaży pokazuje, iż jest większość, żeby wygrać z PiS-em – powiedział Borys Budka.

Po piętach Platformy w badaniach opinii publicznej depcze jednak ruch Szymona Hołowni.

– Polacy muszą mieć alternatywę dla złych rządów PiS i nie wystarczy krytykować np. patologie związane z prezesem Obajtkiem – zaznaczył Grzegorz Schetyna, były przewodniczący PO.

Trzy tygodnie temu w półgodzinnej prezentacji partia przedstawiła „receptę na kryzys”.

– To kompleksowy program, w jaki sposób pomóc polskiej gospodarce, ale przede wszystkim przedsiębiorcom, pracownikom i samorządom – mówił Borys Budka.

Politycy PO szybko o nim zapomnieli. Sam Borys Budka w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” przyznał się do bezradności. Pytał, co może zrobić, będąc w opozycji.

„Mamy większość senacką, czyli przez trzydzieści dni możemy się cieszyć, że wprowadziliśmy poprawkę, którą PiS zaraz w Sejmie odrzuci” – czytamy w wywiadzie Borysa Budki dla „Gazety Wyborczej”.

– Chyba pan Budka ma świadomość, że jeżeli nie nastąpi jakiś przełom korzystny dla Platformy Obywatelskiej, to szybko straci swoje przywództwo i nikt po nim nie będzie płakał, więc stara się dzielić odpowiedzialnością – ocenił prof. Arkadiusz Jabłoński, socjolog.

W wywiadzie przewodniczący Platformy przyznał też, że ruch Rafała Trzaskowskiego nie był od początku traktowany poważnie.

„To było pod wpływem emocji. Rzuciliśmy hasło i potem trzeba się było tłumaczyć” – przekonywał Borys Budka.

Szczerość Borysa Budki zdenerwowała część jego partyjnych kolegów.

– Pomysł Rafała Trzaskowskiego dotyczący powołania ruchu społecznego bazującego na jego wyborcach z wyborów prezydenckich wyraźnie nie podobał się kierownictwu Platformy Obywatelskiej, bo prowadziłby do powstania konkurencyjnego dla tego ugrupowania ruchu – wskazał dr Łukasz Stach, politolog.

Politycznego potencjału swojego ruchu nie wykorzystał też sam Rafał Trzaskowski.

TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl