M. Wójcik: To, co mówi wicemin. M. Ejchart jest skrajnie niebezpieczne. 20 tys. osób skazanych za różne przestępstwa zostanie wypuszczonych na wolność

Więzień odbywa stosowną karę i zgodnie z przepisami może być zastosowane warunkowe, przedterminowe zwolnienie, jeżeli są ku temu warunki. Natomiast to, co mówi pani wiceminister Maria Ejchart jest skrajnie niebezpieczne. 20 tys. osób skazanych za różne przestępstwa, którzy powinni odbywać karę w więzieniach, zostanie wypuszczonych na wolność –  powiedział Michał Wójcik, poseł Suwerennej Polski, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.

Wiceminister sprawiedliwości, Maria Ejchart, dąży do wprowadzenia zmian w zakładach karnych. Przykładem jest zwiększenie liczby połączeń telefonicznych, które przysługują osadzonym. [czytaj więcej] Polityk deklaruje także wypuszczenie 20 tys. więźniów na wolność.

https://twitter.com/mwojcik_/status/1769664151809302912

Zdaniem gościa Radia Maryja, więzień, by znaleźć się w jednostce penitencjarnej, musi być skazany wyrokiem prawomocnym.

– Więzień odbywa stosowną karę i zgodnie z przepisami może być zastosowane warunkowe, przedterminowe zwolnienie, jeżeli są ku temu warunki. Natomiast to, co mówi pani wiceminister Ejchart jest skrajnie niebezpieczne. 20 tys. osób skazanych za różne przestępstwa, którzy powinni odbywać karę w więzieniach, zostaje wypuszczonych na wolność. To już trwa. My oczywiście powinniśmy (i zrobimy to) sprawdzić, jakie są powody. Można się domyślać, że jednym z nich jest powód czysto polityczny, czyli kwestia głosowań na obecnie rządzących. Nie od dziś wiadomo, że najszerszy elektorat ludzi, którzy głosują za Koalicją Obywatelską, jest w więzieniach. Można sobie to sprawdzić – zaznaczył Michał Wójcik.

Poseł Suwerennej Polski zastanawia się, czy taki krok ze strony wiceminister jest wyjściem naprzeciw do grupy swojego elektoratu.

– Może również chodzić o kwestie finansowe. Być może sytuacja w służbie więziennej jest taka, że dzisiaj oni zdecydowali o wypuszczeniu 20 tys. więźniów. Jak my nadzorowaliśmy więzienia (osobiście byłem nadzorującym polskie więzienia), to nigdy takich sytuacji nie było. Widać, że oni [obecna władza – red.] sobie kompletnie z tym nie radzą – wskazał gość audycji „Aktualności dnia”.

Warto zauważyć, że to jest bardzo niebezpieczna decyzja dla całego społeczeństwa.

– Przecież wychodzą ludzie, którzy popełnili różne przestępstwa. Słuchają teraz tego nasi obywatele i co oni mają sobie pomyśleć? (…) Każda osoba zasługuje na szacunek. Odbywa się proces resocjalizacyjny, wychowawczy więźniów – oczywiście poza jednostkami, których nie da się zresocjalizować. Natomiast to jest zupełnie inna sytuacja. To nie jest pod wpływem resocjalizacji, że pod jej wypływem wypuszcza się więźniów, tylko jest narracja, że są przepełnione cele, że jest za dużo więźniów i wypuszczamy 20 tysięcy. To jest bardzo dużo spośród osób, które są w tej chwili w więzieniach. O ile dobrze pamiętam, to było ok. 60-70 tys., czyli bardzo duża ilość osób ma być wypuszczona. Poza tym głoszone jest kłamstwo. Mowa była, że w więzieniach nie ma już przestrzeni na to, żeby osadzać skazanych, a to jest nieprawda. 12 proc. miejsc w więzieniach jest wolnych – powiedział gość Radia Maryja.

Cała audycja z „Aktualności dnia” z udziałem Michała Wójcika dostępna jest [tutaj].

radiomaryja.pl