twitter.com/pisorgpl

M. Pęk: Senat po raz kolejny robi wszystko, by zablokować fuzję Orlenu i Lotosu

Fuzja Orlenu i Lotosu, budowa nowoczesnego koncernu energetycznego w Polsce, jest strategiczna dla polskiej racji, ale jest sprzeczna z interesem PO, który reprezentuje Donald Tusk i Senat po raz kolejny robi wszystko, by tę transakcję zablokować – oświadczył wicemarszałek Senatu Marek Pęk (PiS).

We wtorek senackie komisje: Ustawodawcza oraz Gospodarki Narodowej i Innowacyjności przeprowadziły pierwsze czytanie projektu nowelizacji ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym.

Zakłada on, że przez 270 od wystąpienia przez Polskę z wnioskiem o podjęcie konsultacji w trybie art. 4 Traktatu NATO, nie mogą być zbywane udziały, akcje lub prawa z akcji należące do Skarbu Państwa w spółkach, takich jak m.in. Grupa Lotos, PGNiG, Enea, Energa, czy Tauron, a także należące do nich przedsiębiorstwa lub wyodrębnione części przedsiębiorstw. Zgodnie z projektem ograniczenie to ma się stosować również w przypadku, gdy z wnioskiem o konsultacje w trybie art.4 wystąpiono przed dniem w życie projektowanej nowelizacji.

„Do Senatu po raz kolejny wraca kwestia zablokowania fuzji Orlenu i Lotosu” – powiedział senator Pęk na wtorkowej konferencji prasowej.

W sierpniu 2020 r. PKN Orlen podpisał porozumienie ze Skarbem Państwa i Grupą Lotos dotyczące realizacji transakcji nabycia akcji gdańskiej Grupy, a w konsekwencji przejęcia nad nią kontroli kapitałowej. W połowie stycznia PKN Orlen, w ramach wyznaczonych wcześniej przez Komisję Europejską środków zaradczych dotyczących planowanego przejęcia Grupy Lotos poinformował, że Saudi Aramco ma kupić 30 proc. udziałów w rafinerii Lotosu, węgierski MOL – 417 stacji paliw Lotosu, a Unimot – bazy paliw.

Marek Pęk przypomniał, że w marcu w Senacie nie została podjęta uchwała wzywająca rząd do wycofania się z – jak to określono – „rozczłonkowania i sprzedaży” Lotosu. W trakcie głosowania – stwierdził Pęk – większość senacka nie policzyła głosów, był zupełny blamaż”. Według senatora PiS, „teraz mamy do czynienia z przedziwną inicjatywą ustawodawczą senatorów”, pod którą podpisani są „tylko senatorowie większości i senator Jan Maria Jackowski”.

Zdaniem Pęka, „nikt tak naprawdę nie rozumie” na czym polega inicjatywa, ale istota jest – według niego – „po raz kolejny ta sama”.

„Ta sprawa, tak strategiczna dla polskiej racji stanu, sprawa budowy wielkiego nowoczesnego koncernu energetycznego w Polsce, jest sprzeczna z interesem Platformy Obywatelskiej, jest sprzeczna z interesem, który reprezentuje Donald Tusk. I Senat po raz kolejny robi wszystko, ażeby tę transakcję zablokować” – powiedział Pęk.

Zapowiedział, że senatorowie PiS będą głosowali przeciwko temu projektowi i zgłosili wniosek o jego odrzucenie.

Wicemarszałek Senatu Bogdan Borusewicz (KO) prezentując projekt podczas wtorkowych obrad komisji, podkreślał, że Lotos to firma strategicznie ważna dla Polski. Zwracał przy tym uwagę, że w ostatnim czasie, ze względu na wojnę w Ukrainie, zmieniła się sytuacja w naszej części Europy.

„Podział i w zasadzie zniszczenie takiej firmy, jak Lotos jest w tej sytuacji dla nas niemożliwe do zaakceptowania, jest – uważam – karygodne” – powiedział senator KO.

Celem projektu jest więc – jak dodał – „zmiana, na jakiś czas” rządowych planów.

„Mam nadzieję, że to będzie czas refleksji dla rządu i zmiany kierunku działania w tej kwestii” – powiedział Borusewicz.

Uczestniczący wraz z senatorem Pękiem w konferencji prasowej wiceszef Ministerstwa Aktywów Państwowych Maciej Małecki mówił, że firmy funkcjonujące w sektorze paliwowo-energetycznym w innych państwach „już dawno przeszły podobne fuzje, podobne konsolidacje”, a Polska jest teraz jedynym krajem w UE, gdzie „na tym samym rynku rywalizują ze sobą dwie firmy należące do tego samego właściciela – Orlen i Lotos”.

Wiceszef MAP ocenił, że „w interesie zewnętrznych graczy sprzedających ropę naftową” jest, aby taki stan na polskim rynku utrzymać, żeby do rozmów ze sprzedawcami ropy, czy ze sprzedawcami usług, zamiast jednego, silniejszego koncernu, siadały dwa lub więcej, mniejsze koncerny”. Według niego, ci, którzy „źle życzą Polsce, źle życzą bezpieczeństwu energetycznemu naszego kraju, chcą zatrzymać fuzje Orlenu i Lotosu”.

Maciej Małecki stwierdził, że „to rząd Donalda Tuska rozważał sprzedaż Lotosu Władimirowi Putinowi”.

„Wiemy, że ten silny, zjednoczony Orlen, będzie solą w oku takich polityków, jak Donald Tusk. Bo jeśli połączymy Orlen z Lotosem i z PGNiG, to nie będzie mógł zrealizować swojego planu, żeby sprzedać Lotos Władimirowi Putinowi” – powiedział wiceszef MAP.

Marek Pęk ocenił, że złożenie projektu nowelizacji ustawy o zasadach zarządzania mieniem państwowym świadczy o tym, że Senat „wykracza poza swoje kompetencje” i że „próbuje zablokować proces”, który zainicjował i wspiera polski rząd i na który wyraziła zgodę ogromna większość akcjonariuszy. Stwierdził też, że proces fuzji, na który zgodziła się Komisja Europejska, jest już „głęboko zaawansowany ekonomicznie, prawnie i organizacyjnie” i Senat „nie powinien się tym zajmować”.

PAP

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl