fot. prezydent.pl

List prezydenta A. Dudy do uczestników XXI Polonijnej Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja do Amerykańskiej Częstochowy

Ogromnie się cieszę, że ta Pielgrzymka stanowi świadectwo, iż amerykańska Polonia – potrafiąca sprostać wyzwaniom nowoczesności – jest jednocześnie niezachwianie wierna tradycyjnym wartościom, bez których nie sposób wyobrazić sobie życia i rozwoju zachodniej cywilizacji – napisał w liście do uczestników XXI Polonijnej Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja do Amerykańskiej Częstochowy – Doylestown prezydent RP Andrzej Duda.

Całość listu poniżej:

Stany Zjednoczone i cały kontynent północnoamerykański to największe skupisko polonijne na świecie. Wiele jest tutaj prężnych ośrodków polskości, jednak miejsce szczególnie doniosłym, duchową stolicą amerykańskiej Polonii, niezmiennie pozostaje Narodowe Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej w Doylestown w Pensylwanii. Pragnę bardzo serdecznie pozdrowić wszystkich zgromadzonych na XXI Polonijnej Pielgrzymce Rodziny Radia Maryja, przybyłych tu z licznych stron Stanów Zjednoczonych i Kanady.

To właśnie do Amerykańskiej Częstochowy, przed oblicze Matki Bożej, Królowej Polski i Opiekunki Narodu Polskiego, przynoszą Państwo swoje radości i troski, swoje dziękczynienia i prośby, swoje świadectwo trwania w wierze i dumę z bycia Polakami. Łączę się z Państwem w modlitwie i w przeżywaniu tej niezwykłej chwili. Serdecznie dziękuję wszystkim inicjatorom Pielgrzymki, a zwłaszcza Radiu Maryja, za wspaniały wkład w integrowanie polskiej wspólnoty. Cieszę się, że dzięki transmisji radiowej i za pośrednictwem Telewizji Trwam może w tym pięknym wydarzeniu uczestniczyć jakże wielu Rodaków, będących teraz w swoich rodzinnych domach w USA, w Kanadzie, w Polsce i w innych krajach. Wszyscy czujemy, jak mocne i trwałe są więzi chrześcijańskiego ducha i patriotyzmu, które nas łączą, nawet ponad granicami państw.

Wraz z moją Małżonką zachowujemy w pamięci nasz pobyt w Amerykańskiej Częstochowie sprzed niemal trzech lat i związane z nim wzruszenia. Zawsze pozostanie dla mnie zaszczytem, że jako pierwszy Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej mogłem gościć w tym promieniującym duchową siłą sanktuarium i doświadczyć tu ogromnej życzliwości amerykańskiej Polonii – a działo się to w chwili szczególnej, w 1050. rocznicę chrztu Polski. W tym wspaniałym miejscu, które 50 lat wcześniej, podczas milenijnych obchodów, zostało poświęcone przez księdza kardynała Jana Króla; w miejscu, gdzie wizerunek Częstochowskiej Madonny przyciąga rzesze polskich pielgrzymów, gdzie spoczywa serce Ignacego Jana Paderewskiego i gdzie znajduje się największy poza granicami Polski cmentarz wojskowy – miałem sposobność, w imieniu niepodległej Ojczyzny, złożyć wyrazy czci zasłużonym dla polskości działaczom polonijnym.

Z ogromną satysfakcją pragnę Państwu pogratulować znakomitych osiągnięć polskiej społeczności w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Dziękuję za umacnianie dobrego imienia Polski i Polaków, za pielęgnowanie ojczystej mowy, dziedzictwa historii, kultury oraz więzi z krajem przodków. Ogromnie się cieszę, że ta Pielgrzymka stanowi świadectwo, iż amerykańska Polonia – potrafiąca sprostać wyzwaniom nowoczesności – jest jednocześnie niezachwianie wierna tradycyjnym wartościom, bez których nie sposób wyobrazić sobie życia i rozwoju zachodniej cywilizacji. Życzę Państwu powodzenia w podejmowanych działaniach, duchowego umocnienia i wszelkiej pomyślności. Raz jeszcze serdecznie pozdrawiam. Szczęść Boże!

Z wyrazami szacunku i sympatii Andrzej Duda.

 

RIRM

drukuj