Ks. abp A. Dzięga na szczecińskim Marszu dla Życia Online: Nie ma głębszego grzechu, większego cierpienia Boga i człowieka dzisiaj w sprawach ziemskich niż grzech zabijania nienarodzonych

Nie ma głębszego grzechu, większego cierpienia Boga i człowieka dzisiaj w sprawach ziemskich niż grzech zabijania nienarodzonych. Wszyscy za to w naszym pokoleniu jakoś odpowiadamy, bo za mało się modlimy, za mało pokutujemy, za mało tłumaczymy, za mało przepraszamy Boga. Pewnie ciągle za mało też chronimy dzieci i przed ich narodzeniem, a wymagają wtedy ochrony – powiedział w swoim przesłaniu podczas szczecińskiego Marszu dla Życia Online, zorganizowanego przez Fundację Małych Stópek, ks. abp Andrzej Dzięga, metropolia szczecińsko-kamieński.

https://www.youtube.com/watch?v=JXJ0pmlI8hc

Pasterz Kościoła szczecińsko-kamieńskiego akcentował, że jest wiele grzechów, również w nas samych, za które trzeba Boga przepraszać. Wskazując szczególnie na Pomorze Zachodnie mówił, że nad Odrą i Bałtykiem są grzechy związane z duchowymi dziejami tej ziemi, ciągle otwarte pozostały niektóre rany w 75 lat po zakończeniu II wojny światowej.

– Grzechy są i w Kościele. Ciągle nam brak wiary. Nasza wiara jest za słaba, brak nam miłości. Wciąż mamy pokusę, aby siebie czy innych ludzi, stawiać bardziej w centrum serca i życia niż samego Pana Boga. Jednocześnie jednak ciągle chcemy się ku Bogu zwracać, Boga na nowo rozpoznawać, uwielbiać, przepraszać i błagać wciąż o nowe miłosierdzie – mówił ks. abp Andrzej Dzięga.

Metropolia szczecińsko-kamieński podkreślił, że obecnie świat i Polskę doświadcza pandemia koronowirusa i właśnie z tego względu tegoroczny Marsz dla Życia odbywa się na forum elektronicznym, a nie jak zawsze w wielotysięcznym zgromadzeniu, ale i tak łączy wielu we wspólnocie modlitwy.

– Serca niosą nam niezwykle ważną intencję. Najważniejszym problemem dzisiejszego świata jest powrócić do Boga, przypomnieć sobie, że świat przez Boga stworzony ma prawo być po Bożemu zarządzany, ponieważ tylko wtedy wszystko będzie harmonią i ładem – przypomniał duchowny.

Ks. abp Andrzej Dzięga mówił, że słyszymy wiele o grzechach przeciwko ziemi, przyrodzie, stworzeniu, ale – jak podkreślił – koroną stworzenia jest człowiek.

– Zwieńczając całe dzieło stworzenia świata, w którym my również dzisiaj żyjemy, za co Bogu dziękujemy, Pan Bóg uczynił człowieka na swój obraz i swoje podobieństwo – korona stworzenia. Jeśli chcemy ocalić świat, jeśli chcemy go uporządkować, to musimy też zadbać o to, aby każdy człowiek pamiętał, że jest na obraz i podobieństwo Boga. Trzeba ratować ludzkie dusze przed potępieniem wiecznym, prosić dla dusz ludzkich o miłosierdzie Boga. Trzeba ratować życie dzieci. Woła do nieba z całej ziemi jęk dzieci nienarodzonych, a zabijanych – akcentował ksiądz arcybiskup.

Metropolia szczecińsko-kamieński wskazał, że nie ma głębszego grzechu, nie ma większego cierpienia Boga i człowieka dzisiaj w sprawach ziemskich niż grzech zabijania nienarodzonych.

– Wszyscy za to w naszym pokoleniu jakoś odpowiadamy, bo za mało się modlimy, za mało pokutujemy, za mało tłumaczymy, za mało przepraszamy Boga. Pewnie ciągle za mało chronimy dzieci i przed ich narodzeniem, a wymagają wtedy ochrony. Dlatego dzisiaj o sprawach ludzkiego życia rozważamy, za każde poczęte człowiecze życie Bogu dziękujemy, Bogu je przedstawiamy, chronimy je przed narodzeniem, ale także, gdy brakuje miłości matki i ojca, żeby miłość Kościoła, miłość innych ludzi ochroniła te dzieci – mówił pasterz Kościoła szczecińsko-kamieńskiego.

Ks. abp Andrzej Dzięga apelował, by otoczyć dzieci nienarodzone modlitewnym szańcem ochrony sięgając po Koronkę do Miłosierdzia Bożego.

– Tym samym Boga uwielbiając za każdy święty, niepowtarzalny dar życia i przepraszając Go za wszystkie grzechy przeciwko życiu poczętemu, a jeszcze nie narodzonemu. Boga prosząc i światło Ducha Świętego, o odwagę, o nadzieję, aby zakończyło się w Polsce i w całym świecie zabijanie nienarodzonych, traktowane jako sposób rozwiązywania problemów czy ucieczki od problemów, by zaczęła się zwyczajna i skuteczna ochrona każdego mężczyzny i niewiasty, każdego dziecka od poczęcia aż po naturalną śmierć – mówił kapłan.

– Niech także nasza dzisiejsza modlitwa, która nas jednoczy, będzie dla nas dodatkowym impulsem nadziei. Niech wyprosi tę odwagę, tę nadzieję i tę odmianę w świecie i w naszej ojczyźnie – podkreślił ks. abp Andrzej Dzięga.

radiomaryja.pl/Fundacja Małych Stópek