Korupcja blokuje poszukiwania gazu łupkowego w Polsce
Korupcja blokuje poszukiwania gazu łupkowego w Polsce – stwierdził prezes NIK Krzysztof Kwiatkowski (były minister sprawiedliwości) na antenie Radia Wnet.
Jak przyznał, jeśli obecne tempo badań naszych złóż nie przyspieszy, to prace badawcze zakończą się dopiero za 20 lat.
Przypominając raport Izby nt. przygotowań do wydobycia niekonwencjonalnego gazu mówił, że brakuje przepisów prawnych, które ułatwiłyby przeprowadzenie badań geologicznych i poszukiwania pokładów skał łupkowych.
Szczególnie mocno oberwało się resortowi środowiska.
– Pokazaliśmy także pewne korupcjogenne mechanizmy, które funkcjonowały w Ministerstwie Ochrony Środowiska w kontekście zarówno skromnej obsady osób, które się tymi sprawami zajmowały, jak i niestety w związku z potencjalnymi inwestorami i o innych charakterze niż urzędnik – petent. Po naszym raporcie życie dopisało zakończenie w postaci skierowania prowadzenia czynności przez prokuraturę i chyba skierowania już aktu oskarżenia do sądu, a na pewno przedstawienia przez prokuraturę zarzutów urzędnikom z Ministerstwa Ochrony Środowiska – powiedział Krzysztof Kwiatkowski, prezes NIK.Według NIK ciągle nie mamy rzetelnie oszacowanych zasobów gazu z łupków. Aby to zrobić, należałoby wykonać około 200 odwiertów. Wg rządowej amerykańskiej agencji, złoża w Polsce są największe w Europie. W naszych łupkach kryć może się aż 5,3 bln metrów sześciennych gazu.
Państwowy Instytut Geologiczny informował, że najprawdopodobniej jest to od 346 – do 768 miliardów metrów sześciennych.
RIRM/TV Trwam News