Komisja Europejska bezprawnie atakuje Polskę
Komisja Europejska chce kar finansowych dla naszej ojczyzny, dlatego że zgodnie z prawem polski rząd reformuje wymiar sprawiedliwości. Unijne instytucje próbują ingerować w polski ustrój, choć nie mają do tego prawa.
Komisja Europejska zwróciła się do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z wnioskiem o nałożenie na Polskę kar finansowych. Powodem do tego jest to, że Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nadal działa mimo wyroku TSUE nakazującego wstrzymania jej działalności.
– Orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości muszą być respektowane w całej UE. Jest to konieczne, aby zbudować i pielęgnować niezbędne wzajemne zaufanie między państwami członkowskimi i obywatelami – mówiła Viera Jourova, wiceprzewodnicząca KE.
3/3 The rulings of the European Court of Justice must be respected across the EU. This is a must to build and nurture the necessary mutual trust between Member States and citizens alike. We remain ready to work with Polish authorities to find the way out of this crisis.
— Věra Jourová (@VeraJourova) September 7, 2021
O wysokości kary zadecyduje unijny trybunał. Procedura może zostać wstrzymana, jeśli Polska zawiesi działalność Izby Dyscyplinarnej. To jednak nie należy do kompetencji rządu – mówił rzecznik rządu, Piotr Muller.
– Jeżeli chodzi o kwestie zabezpieczenia, które nałożył Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, należy wyraźnie podkreślić, że jego wykonanie należy do Sądu Najwyższego. Tak jak w każdym państwie UE, tak i w Polsce władza wykonawcza jest niezależna od władzy sądowniczej – powiedział Piotr Müller.
Rzecznik rządu podkreślił jednocześnie, że w najbliższym czasie system sądownictwa zostanie częściowo zreformowany. Solidarna Polska wskazała na potrzebę dalszej działalności Izby Dyscyplinarnej.
– Nie ma zgody na to, aby sędzia jeździł pod wpływem alkoholu. Nie ma zgody na to, aby bandyta był w todze. To jest zadanie Izby Dyscyplinarnej – oznajmił Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu i środowiska.
Profesor Anna Łabno podkreśliła, że Polska ma prawo do samodzielnego kształtowania wymiaru sprawiedliwości, także będąc członkiem Unii Europejskiej.
– Unia nie może działać na podstawie swoich oczekiwań, koncepcji. Unia musi działać, podobnie jak kraje członkowskie, na podstawie traktatów. Unia nie została wyposażona w kompetencje dotyczące wymiaru sprawiedliwości, więc wszelkie oczekiwania Unii nie mają podstaw prawnych – oznajmiła konstytucjonalista.
Ponadto kształt powoływania polskich sędziów jest wierną kopią systemu hiszpańskiego, o czym mówił minister sprawiedliwości, Zbigniew Ziobro.
– W Hiszpanii, Cortezy, czyli hiszpański odpowiednik polskiego Sejmu, wybiera w drodze głosowania, kwalifikacją trzech piątych spośród sędziów zgłoszonych przez innych sędziów. Tak jak w Polsce musi być podpisanych co najmniej 25 sędziów. Literalnie jest to skopiowane z rozwiązań hiszpańskich – powiedział Prokurator Generalny.
Chwilę po tych słowach telewizja TVN24 przerwała transmisję konferencji ministra Zbigniewa Ziobry i próbowała zaprzeczyć faktom w oparciu o kłamliwą narrację. Do sytuacji odniósł się wiceminister sprawiedliwości, Sebastian Kaleta.
– Waszym prawem jest wiedzieć, że Polska, walcząc o możliwość reformowania swojego sądownictwa, walczy o suwerenność i występuje przeciwko agresji Komisji Europejskiej – mówił Sebastian Kaleta.
W obronie Polski stanął hiszpański europoseł Hermann Tertsch, który potwierdził, że polski system sądownictwa jest podobny do hiszpańskiego.
„I mimo tego nie słyszy się o potrzebie ukarania socjalistyczno-komunistycznego rządu Hiszpanii. Trwa nieprzerwanie niemiłosierne wręcz prześladowanie Polski i Węgier. To jest bardzo zła wiadomość, ale nie tylko dla Polski i Węgier, tylko dla całej UE i wszystkich, którzy jeszcze mieli nadzieję we wspólny projekt europejski” – wskazał hiszpański europoseł.
https://twitter.com/VOX_Europa_/status/1435282311008899078
Ingerowanie w wewnętrzny ustrój państwa czy nakładanie kar na „niepokornych” członków uderza w europejską jedność.
– Ostatnim akordem będzie, mówiąc językiem sportowym, <<odgwizdanie>> utworzenia federacji. W cudzysłowie będzie oznaczać podporządkowanie wszystkich mniejszych krajów Europy Środkowo-Wschodniej ośrodkom decyzyjnym w Europie Zachodniej – podsumował dr Aleksander Kozicki.
Decyzja w sprawie nałożenia kar na Polskę może zapaść w ciągu 3 miesięcy.
TV Trwam News