Kolejny dzień matur. Abiturienci zmierzą się z językiem kaszubskim i łemkowskim, a także rozszerzonym językiem polskim
Choć obowiązkowe matury już się odbyły, absolwenci szkół średnich mają możliwość przystąpić do maksymalnie sześciu przedmiotów rozszerzonych, które nie są obligatoryjne. Dziś chętni zmierzą się z językiem polskim oraz językiem kaszubskim i łemkowskim.
W tym roku obowiązkiem tegorocznych maturzystów jest przystąpienie do egzaminów na poziomie podstawowym z języka polskiego, matematyki i języka obcego nowożytnego. Wszystkie odbyły się w zeszłym tygodniu. Ze względu na pandemię nie ma obligatoryjnych egzaminów ustnych. Zdawać je będą tylko ci, którzy potrzebują wyniku egzaminu przy rekrutacji na studia za granicą.
W ubiegłych latach absolwenci szkół średnich musieli również przystąpić do przynajmniej jednego rozszerzenia. Wynik z tego przedmiotu nie miał progu zaliczeniowego. Tak jest i tym razem, choć ze względu na koronawirusa przystąpienie do egzaminu nie jest obowiązkiem, a dobrowolną decyzją. Dziś rano maturzyści zmierzą się z językiem polskim na poziomie rozszerzonym. Deklarację przystąpienia do tego egzaminu złożyło nieco ponad 21 proc. wszystkich maturzystów. Po południu z kolei odbędą się egzaminy z języka kaszubskiego i łemkowskiego. Co roku przystępuje do nich kilka bądź kilkanaście osób.
TV Trwam News