PAP/Mateusz Marek

Kolejne grupy społeczne krytykują obecną partię rządzącą 

Rolnicy, górnicy, związkowcy z „Solidarności” coraz głośniej krytykują Prawo i Sprawiedliwość. To wyborcy, którzy w ostatnich wyborach poparli prezydenta Andrzeja Dudę, a także Prawo i Sprawiedliwość. Dziś nie ukrywają rozgoryczenia ostatnimi działaniami partii rządzącej. Na konflikcie może zyskać PSL i Konfederacja.

Czarę goryczy przelało ekspresowe procedowanie projektu ustawy o ochronie zwierząt, tzw. Piątka dla zwierząt. Rolnicy mają żal do PiS-u, że nie konsultował tego pomysłu ani z organizacjami rolniczymi, ani z samym Ministerstwem Rolnictwa – zaznaczył ustępujący minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski.

– Ta ustawa jest niezrozumiała, ja zachodzę w głowę, jakie były motywy ustawy, która nie była z nikim ze środowisk wiejskich konsultowana.  Wieś jest rozgoryczona, rozczarowana, szczególnie że kilka miesięcy temu obdarzyła zaufaniem, dając zwycięstwo niewielką przewagą Andrzejowi Dudzie – powiedział Jan Krzysztof Ardanowski.

Rolnicy są pamiętliwi i nie zapomną przy kolejnych wyborach, że Prawo i Sprawiedliwość uderzyło w ich podstawy funkcjonowania, zakazując chowu zwierząt futerkowych i radykalnego ograniczenia uboju rytualnego.

– Wszystkie przedsięwzięcia PiS-u wspierałem na swojej wiosce z całą rodziną. To, co teraz PiS zrobił dla nas, to jest nie do zaakceptowania, nie do przyjęcia, bo my po prostu padniemy – podkreślił Roman Kazarz, rolnik.

Prawo i Sprawiedliwość w ten sposób straci wielu wiernych wyborców, jakimi są rolnicy – ocenił politolog dr Aleksander Kozicki.

– Tego typu działania podważają autorytet Prawa i Sprawiedliwości w żelaznym elektoracie, bo elektoracie wsi. A trzeba pamiętać, iż odwojowanie polskiej wsi z rąk PSL-u było jednym z bardziej doniosłych sukcesów PiS w ostatnich latach – wyjaśnił dr Aleksander Kozicki.

Ustawa o ochronie zwierząt może więc na powrót stać się paliwem dla ludowców. Czy PSL odzyska rolników? Wiele na to wskazuje. Polskie Stronnictwo Ludowe grożąc rozpadem koalicji w Senacie chce, by Platforma przyjęła poprawki, które nie pozwolą m.in. na zakaz uboju rytualnego, oraz szybkie zamknięcie hodowli zwierząt na futra.

– Jeżeli nie zostaną przyjęte, i zostaną odrzucone głosami senatorów PO, to uznamy, że nasza obecność w większości senackiej może być zakończona – zapowiedział Piotr Zgorzelski, wicemarszałek Sejmu.

Tymczasem PiS może stracić przychylność jeszcze jednej grupy wyborców. To górnicy – wskazał poseł Konfederacji Michał Urbaniak.

– To kolejna branża, w której PiS zachowuje się wręcz antypolsko – akcentował Michał Urbaniak.

Górnicy protestowali dziś w Warszawie przeciwko odchodzeniu Polski od węgla. I chociaż w ubiegłym tygodniu zostało podpisane porozumienie pomiędzy rządem a górnikami, to dotyczyło ono tylko węgla kamiennego i Śląska. Zgodnie z nim ostatnia kopalnia węgla kamiennego w Polsce ma zaprzestać wydobycia surowca w 2049 r.

– Rząd przyjął na kolanach, można powiedzieć, politykę UE – Zielonego Ładu, dla nas okropną politykę, gdyż Polska węglem stoi. Mówił o tym prezydent, premier. Przyjechaliśmy walczyć przede wszystkim o miejsca pracy i o bezpieczeństwo energetyczne oparte na węglu, polskim węglu – powiedział Adam Olejnik, przewodniczący związku zawodowego „Odkrywka”.

Kolejnym powodem niezadowolenia, tym razem związku „Solidarności”, jest powierzenie ministrowi rozwoju Jarosławowi Gowinowi działu praca. To jest tak, jakby napluto komuś w twarz – stwierdził przewodniczący NSZZ „Solidarność” Piotr Duda.

– Jestem zszokowany, że PiS przygotowało nam, „Solidarności”, polskim pracownikom taki „wspaniały” prezent na czterdziestolecie związku, czyli oddano pracę skrajnemu liberałowi, panu Gowinowi, który głosował za podwyższeniem wieku emerytalnego, którego działania, jak był w Platformie Obywatelskiej, szły w tym kierunku, żeby jeszcze bardziej uelastycznić pracę – zaznaczył Piotr Duda, przewodniczący NSZZ „Solidarność”.

W odpowiedzi na te słowa przewodniczącego „Solidarności”, wicepremier i minister rozwoju Jadwiga Emilewicz wyraziła nadzieję, na kulturę dialogu pomiędzy nowym ministrem rozwoju, pracy i technologii, a „Solidarnością”.

– Ja mam nadzieję, że te słowa wypowiedziane wczoraj przez pana przewodniczącego bardzo szybko zostaną jednak pozytywnie zweryfikowane przez dobrą praktykę prowadzenia dialogu ze stroną społeczną. Ja wierzę w to, że mój następca ten dialog i tę kulturę dialogu będzie prowadził – podkreśliła Jadwiga Emilewicz.

Tymczasem chęci dialogu partii rządzącej w kwestii rolnictwa jak dotąd nie widać. Tzw. Piątką dla zwierząt 13 października zajmie się Senat. Rolnicy liczą na duże zmiany w proponowanej noweli.

TV Trwam News

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl