KE proponuje nowe rozwiązanie kryzysu migracyjnego

Komisja Europejska zmieni podejście do kryzysu migracyjnego – informuje „Dziennik Gazeta Prawna”. Nowy plan zakłada poprawienie sytuacji w krajach afrykańskich, aby ich mieszkańcy nie przybywali do Europy.

Unijne środki miałyby być rozdysponowane w podobnym trybie, jak w przypadku tzw. planu Junckera, w którym fundusze nie służą bezpośrednio realizacji inwestycji i stanowią zabezpieczenie inwestycji Europejskiego Banku Inwestycyjnego.

Pieniądze miałby być przeznaczone na tworzenie nowych miejsc pracy, poprawę warunków socjalnych i inwestycje infrastrukturalne.

Poseł Michał Dworczyk  z sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych podkreśla, że tego typu rozwiązania już dawno były podnoszone na forum unijnym przez stronę polską.

– Prawo i Sprawiedliwość od samego początku mówiło, że jeżeli chodzi o kryzys imigracyjny, trzeba rozwiązywać problemy w krajach, w którym te problemy powstają, starać się stworzyć ludziom, którzy chcą stamtąd wyjeżdżać, warunki do funkcjonowania. Byliśmy od samego początku przeciwni przyjmowaniu do Europy w sposób niekontrolowany imigrantów, zwłaszcza takich, wobec których nie ma pewności, czy nie stworzą zagrożenia dla bezpieczeństwa. Prawo i Sprawiedliwość było krytykowane za to podejście. Cieszymy się, że Komisja Europejska zaczyna myśleć racjonalnie. Szkoda, że musiało do tego czasu wydarzyć się aż tak wiele, bo były zamachy, były różne dramatyczne wydarzenia i mam wrażenie, że dopiero to przekonało Komisję do tego, żeby zacząć myśleć rozsądnie – mówi poseł Michał Dworczyk.

Plan pomocy dla państw afrykańskich został przedstawiony w Brukseli przez wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Fransa Timmermansa oraz szefową unijnej dyplomacji Federicę Mogherini.

Początkowo zakłada on przeznaczenie ok. miliarda euro do nadzwyczajnego funduszu powierniczego dla Afryki. Później powstać ma Zewnętrzny Plan Inwestycyjny, który miałby do dyspozycji kwoty sięgające nawet ok. 60 mld euro.

RIRM