fot. PAP/Lech Muszyński

Katastrofa ekologiczna. Skutki zatrucia Odry są trudne do przewidzenia

Służby zostały postawione na nogi. Co chwilę badane są próbki wody. Na razie wskazują one na wysokie zasolenie i podwyższone parametry chemiczne.

Medialne doniesienia o tym, że Odra jest skażona rtęcią, nie znalazły potwierdzenia – poinformowała minister klimatu i środowiska, Anna Moskwa.

„Otrzymaliśmy oficjalnie od strony niemieckiej aktualne wyniki badań wody. […] Analizy po obu stronach granicy wykazują wysokie zasolenie” – podała Anna Moskwa.

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa woli jednak dmuchać na zimne i wydało ostrzeżenia dla części powiatów w województwach: lubuskim, zachodniopomorskim oraz całego województwa dolnośląskiego.

W sobotę rano wiceminister klimatu, Paweł Ozdoba przekazał informację, że z rzeki pobrano już 120 próbek.

– Wskazują one na podwyższone niektóre czynniki, m.in. parametry chemiczne i fizyczne – wskazał Paweł Ozdoba.

 W usuwanie śniętych ryb z Odry włączeni zostali strażacy. Pracuje 225 funkcjonariuszy na 46 łodziach.

 Sanepid zajmuje się badaniem wody pitnej.

– Samorządy będą informowane o wynikach tych badań – przekazał Władysław Dajczak, wojewoda lubuski.

Wojewódzka inspekcja środowiska sprawdza wodę w Odrze. Z kolei przyczynę śnięcia ryb próbuje ustalić inspekcja weterynaryjna. Przewodniczący Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk, chce, by rząd wprowadził stan nadzwyczajny.

– Przynajmniej w tych czterech najbardziej dotkniętych województwach – zaznaczył Donald Tusk.

Przewodniczący Platformy brał w sobotę udział w spotkaniu z samorządowcami z tych regionów, które dotknęła katastrofa ekologiczna. Z ust polityków opozycji, m.in. posła Bartłomieja Sienkiewicz, padają zarzuty, że państwo nie potrafiło odpowiednio zareagować.

– To nie tylko ryby rozkładają się w rzece. Tak naprawdę to instytucje państwa uległy rozkładowi takiemu samemu, jak ryby rozkładające się w Odrze – mówił Bartłomieja Sienkiewicz.

Premier Mateusz Morawiecki już zareagował dymisjami. Stanowiska stracili prezes Wód Polskich i główny inspektor ochrony środowiska. W sobotę szef rządu przyznał, że zostały popełnione błędy.

– Doszło do opieszałości niektórych służb, do zbyt wolnej reakcji, do zbyt wolnych działań w poszczególnych obszarach – podkreślił Mateusz Morawiecki.

Według posła Konfederacji, Krzysztofa Bosaka dwie dymisje, to za mało. Polityk przekonuje, że to nie urzędnicy powinni ponieść odpowiedzialność, ale politycy. Stąd żądanie, by zdymisjonować wiceszefa resortu infrastruktury, Grzegorza Witkowskiego.

– Nie może być tak, że jednego dnia wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za gospodarkę wodną zapowiada, że wejdzie do Odry, że on się rozbierze, że ona jest bezpieczna (…) a następnego dnia Rządowe Centrum Bezpieczeństwa wysyła ostrzeżenia, że nie wolno zbliżać się do rzeki – powiedział Krzysztof Bosak.

Premier Mateusz Morawiecki nie wyklucza kolejnych dymisji. Nie chce jednak mówić o szczegółach. Szef rządu zwrócił się też do polityków opozycji.

Proszę wszystkie siły polityczne, aby nasze wspólne dobro, jakim jest środowisko naturalne, nie było wykorzystywane do celów politycznych – zaznaczył Mateusz Morawiecki.

Z inicjatywy Polskiego Stronnictwa Ludowego na środę (17 sierpnia 2022 roku) zwołane zostało pilne posiedzenie sejmowych komisji: ochrony środowiska oraz gospodarki morskiej. Porozumienie Jarosława Gowina żąda, by sprawą zajęła się Najwyższa Izba Kontroli. Mateusz Morawiecki przekonywał, że celem numer jeden jest uporanie się z katastrofą.

Zrobimy wszystko, aby zminimalizować straty oraz negatywne skutki dla Odry, dla ekosystemu Odry – dodał premier RP.

Działania są pilne. Tak samo, jak pilne dla rządu jest znalezienie sprawcy.

– Komendant Główny Policji wyznaczył nagrodę za pomoc w wykryciu sprawców tej katastrofy ekologicznej w wysokości jednego miliona złotych – poinformował wiceminister spraw wewnętrznych, Maciej Wąsik.

Skażeniem Odry zajmuje się prokuratura.

 TV Trwam News

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl