K. Guzikiewicz: B. Kijanko chroniła D. Tuska umarzając śledztwa w sprawie fałszowania dokumentów dot. Stoczni Gdańskiej

Prokurator Barbara Kijanko w 2009 roku umarzała śledztwa o fałszowanie dokumentów dotyczących Stoczni Gdańskiej – powiedział Karol Guzikiewicz, wiceprzewodniczący NSZZ „Solidarność” Stoczni Gdańskiej.

Gość audycji „Aktualności Dnia” na antenie Radia Maryja zaznaczył, że takim działaniem prokurator ochraniała byłego premiera Donalda Tuska.

– Ta sama pani prokurator Kijanko, która próbuje wymknąć się komisji do sprawy Amber Gold, oraz nadzorujący ją przełożony w 2009 roku umarzali śledztwa o fałszowaniu dokumentów w Stoczni Gdańskiej, ochraniając przez to Donalda Tuska. Prokurator Kijanko nie chciała sprawdzić prawdziwości doniesień o popełnieniu przestępstwa, nie chciała przesłuchać wtedy prezesa Andrzeja Jaworskiego i prezesa dzisiejszego Orlenu pana Jaroszyńskiego czy też zarządcy komisarycznego Polskiej Żeglugi Morskiej pana Brzezickiego. Wystarczyło te 3 osoby przesłuchać i okazało by się, że przedstawiciele rządu z Donaldem Tuskiem na czele dokonali fałszerstwa do Brukseli na 700 milionów – wskazał Karol Guzikiewicz.

Dziś prokurator Barbara Kijanko ma złożyć zeznania przed sejmową komisją śledczą ds. Amber Gold. Będzie to kolejna próba przesłuchania tego świadka. Wcześniej prokurator Kijanko była już dwukrotnie wzywana przez komisję śledczą i nie stawiała się, przedkładając zwolnienia lekarskie.

Barbara Kijanko była prokuratorem-referentem prowadzącym sprawę Amber Gold w Prokuraturze Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz w pierwszej fazie postępowania, po zawiadomieniu Komisji Nadzoru Finansowego pod koniec 2009 roku.

RIRM