Jarosław Kaczyński straci immunitet?

Do Sejmu wpłynął wniosek o uchylenie immunitetu Jarosławowi Kaczyńskiemu. Sprawa dotyczy zniszczenia prowokacyjnego wieńca.

Dziesiątego dnia każdego miesiąca prezes Prawa i Sprawiedliwości, Jarosław Kaczyński, oddaje hołd ofiarom katastrofy smoleńskiej. Dla zwolenników koalicji rządzącej to okazaja do politycznych burd i uderzania w pamięć i cześć ofiar.

Co miesięc zwolennicy koalicji rządzącej przynoszą pod pomnik ofiar tragedii smoleńskiej na Placu Piłsudskiego wieniec z tabliczką, z napisem: „Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który ignorując wszelkie procedury nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach”.

10 kwietnia tego roku, w 14. rocznicę katastrofy smoleńskiej, Jarosław Kaczyński postanowił odczepić tabliczkę od wieńca. Ostatecznie prezes PiS przenisół kwiaty w inne miejsce.

Jarosław Kaczyński próbował zniszczyć wieniec pozostawiony przez kontrmanifestantów. Został poinformowany przez policję, że popełnia wykroczenie. Następnie zabrał wieniec i zaniósł go do samochodu. Nie reagował na polecenia policji | @wirtualnapolska pic.twitter.com/3EvY71nGr5

— Jakub Bujnik (@JakubBujnik) April 10, 2024

Policja uznała to za wykroczenie. Do Sejmu trafił wniosek o uchylenie immunitetu posłowi PiS.

„Tak jak deklarowałem wcześniej – każde złamanie prawa zostanie rozliczone. Policja robi swoje nawet jeśli nie jest to tak <<spektakularne i widowiskowe>> jak niektórzy by oczekiwali. Bezkarność PiS się skończyła. I tak pozostanie” – napisał Marcin Kierwiński, minister spraw wewnętrznych i administracji, na X

Tak jak deklarowałem wcześniej – każde złamanie prawa zostanie rozliczone. Policja robi swoje nawet jeśli nie jest to tak „spektakularne i widowiskowe” jak niektórzy by oczekiwali. Bezkarność PiS się skończyła. I tak pozostanie. https://t.co/XwQIHZc3v7

— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) May 1, 2024

Szkalowanie bliskiej osoby, w dodatku prezydenta, który zginął tragicznie – jest co najmniej nieeleganckie – wskazał wiceminister spraw zagranicznych z PSL, Władysław Bartoszewski, i dodał, że wynik głosowania w Sejmie nie jest przesądzony.

– To będzie zależało od większości sejmowej. Ludzie głosują albo zgodnie z sumieniem, albo zgodnie z nakazem partyjnym, bo dyscyplina panuje w Sejmie. W związku z tym nie wiem, jak to będzie, ale moim zdaniem nie należy głosować za zniesieniem immunitetu w takiej sprawie – powiedział wiceminister Władysław Bartoszewski.

Mamy do czynienia z politycznym atakiem i podwójnymi standardami – wskazywał radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego, Paweł Lisiecki.

– Z jednej strony nie uchyla się immunitetu Tomaszowi Grodzkiemu, który jako lekarz był oskarżany o branie łapówek, nie uchyla się innym członkom Platformy Obywatelskiej, nie uchyla się panu Romanowi Giertychowi, a za to, że Jarosław Kaczyński przeniósł spod Pomnika Smoleńskiego wieniec z bardzo obraźliwym podpisem, chce się odebrać immunitet i postawić przed sądem – podsumował Paweł Lisiecki.

Zanim dojdzie do głosowania w Sejmie, wnioskiem o uchylenie immunitetu zajmie się sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych.

TV Trwam News