
fot. Autorstwa Nieznany nieznany, kolor: old photos in color - T.Bór Komorowski "Armia podziemna" Warsaw 1990, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=29744046
J. Pawłowicz: Witold Pilecki jest dla nas największym bohaterem walczącym o niepodległość Ojczyzny
Witold Pilecki jest dla nas największym bohaterem walczącym o niepodległość Ojczyzny (…). Jestem pewny, że dożyjemy czasów, gdy będziemy mogli urządzić pogrzeb temu wyjątkowemu Polakowi – mówił dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL, Jacek Pawłowicz, w audycji „Aktualności dnia” na antenie Radia Maryja.
Pułkownik Witold Pilecki, któremu nie było obce hasło: „Bóg, Honor, Ojczyzna”, 25 maja 1948 roku został zamordowany w więzieniu mokotowskim w Warszawie. Działania Witolda Pileckiego były niezwykle odważne, a jego poświęcenie uczyniło go symbolem polskiego oporu wobec okupanta.
Już w przeddzień 75. rocznicy śmierci pułkownika Witolda Pileckiego odbyły się uroczystości w Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL w Warszawie, podczas których otwarto zrekonstruowaną celę, w której przebywał bohater polskiego podziemia [czytaj więcej].
– Uroczystości rozpoczęły się w środę, gdy prezes Instytutu Pamięci Narodowej, Karol Nawrocki, wspólnie z Zofią Pilecką otworzył dla zwiedzających celę rotmistrza Witolda Pileckiego. Cela została otworzona po remoncie, który został tam przeprowadzony, kiedy w zasadzie przywrócono jej pierwotny wygląd. Można już tę celę oglądać i poczuć atmosferę świętości Witolda Pileckiego – powiedział Jacek Pawłowicz.
Zofia Pilecka-Optułowicz, córka pułkownika, oficjalnie przekazała do zbiorów muzeum wyjątkową książkę Tomasza à Kempis „O naśladowaniu Chrystusa”.
– To jest ten egzemplarz, który Witold Pilecki miał zawsze przy sobie i który przekazał żonie podczas ostatniego spotkania. Powiedział wtedy: „Czytaj sama, czytaj dzieciom, będziesz miała siłę” i rzeczywiście to się stało. Małżonka rotmistrza, a później dzieci czytały książeczkę – podkreślił dyrektor Muzeum Żołnierzy Wyklętych i Więźniów Politycznych PRL.
Jacek Pawłowicz podkreślił, że IPN apeluje, aby 25 maja o 21.30 – w godzinę śmierci rtm. Witolda Pileckiego – uczcić jego pamięć. W całym kraju mają zapłonąć znicze.
– Apeluję, aby to uczynić, aby dać świadectwo prawdzie, że Witold Pilecki jest dla nas największym bohaterem walczącym o niepodległość Ojczyzny (…). Jestem pewny, że dożyjemy czasów, gdy będziemy mogli urządzić pogrzeb temu wyjątkowemu Polakowi – zaznaczył gość audycji.
Wspomniał również, jak córka Witolda Pileckiego mówiła: „Tato, daj się odnaleźć”, gdy IPN odnalazł kilka lat temu szczątki ofiar zbrodni totalitaryzmu na terenie dawnego więzienia na Mokotowie w Warszawie.
– Byłem świadkiem, jak stała nad dołem śmierci, gdzie były szczątki ludzkie, ale nie wiedzieliśmy, kto to jest. Zofia Pilecka zapytała się Krzysztofa Szwagrzyka: „Czy jest tu mój tata?” (…), patrzyła wtedy na te szkielety i mówiła: „Tato, daj się odnaleźć”. Wierzę, że apel Zofii Pileckiej się spełni – podsumował Jacek Pawłowicz.
Całość audycji „Aktualności dnia” można wysłuchać [tutaj].
radiomaryja.pl