J. Kaczyński: Powrót D. Tuska ożywi mniejszościową część elektoratu PO

Prawdopodobnie powrót Donalda Tuska rzeczywiście ożywi jakąś mniejszościową część elektoratu Platformy Obywatelskiej – poinformował Jarosław Kaczyński, prezes Prawa i Sprawiedliwości.

Polityczny spór, który toczył się przed laty, odżył na nowo wraz z powrotem do polskiej polityki byłego premiera Donalda Tuska. Polityk, który stanął ponownie na czele Platformy Obywatelskiej, od kilku dni buduje akt oskarżenia wobec tych, którzy odebrali władze koalicji PO-PSL.

– Jedna partia wybudowała sobie taki mechanizm: Prokuratura, Trybunał Konstytucyjny, większość parlamentarna, Prokurator Generalny, media publiczne oraz władza w policji – mówił Donald Tusk, p.o. przewodniczącego PO.

To oskarżenie pod adresem PiS-u. Donald Tusk sporo miejsca w swoich wypowiedziach poświęca kondycji mediów publicznych. Próbuje budować obraz opozycji, która jest pod ciągłą presją obozu rządzącego. Mówi m.in. o braku równowagi w demokracji. Do tej pory słów Donalda Tuska nie komentował prezes PiS-u Jarosław Kaczyński. Odniósł się jednak do samego powrotu do polskiej polityki starego-nowego przewodniczącego PO.

„Prawdopodobnie powrót Donalda Tuska rzeczywiście ożywi jakąś mniejszościową część elektoratu Platformy Obywatelskiej” – powiedział Jarosław Kaczyński.

W ocenie prezesa PiS-u Donald Tusk będzie chciał uniknąć scenariusza, w którym byłby kandydatem na premiera rządu technicznego. Wymagałoby to większości, a tej nie będzie bez głosów PiS-u i Konfederacji.

„Taka sytuacja nie umocniłaby Donalda Tuska. Jestem pewien, iż on sam dobrze to wie. Tak jak za czasów pierwszego naszego rządu w latach 2005–2007 nie był zwolennikiem obalania nas za wszelką cenę. Nie chciał iść z Samoobroną, bo traktował to jako obciążenie” – ocenił Jarosław Kaczyński.

Wywiad, jakiego udzielił prezes PiS, miał miejsce przed oficjalnym ogłoszeniem powrotu Donalda Tuska do polskiej polityki. Jego pozycja nie jest najmocniejsza – prognozował Jarosław Kaczyński.

 

TV Trwam News