R. Terlecki: „trzy pytania PO” to polityczne pajacowanie

Platforma Obywatelska przeżywa dziś programowy kryzys i chce przykryć własną kompromitację – powiedział dziś w rozmowie z Radiem Maryja wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki, odnosząc się do ,,kluczowych trzech pytań”, jakie politykom Prawa i Sprawiedliwości zadała dziś PO.

Posłowie Platformy chcą, aby partia rządząca udzieliła im odpowiedzi: kiedy minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro wyda list gończy za dr Wacławem Berczyńskim, ile milionów złotych uzyskał z budżetu państwa o. Tadeusz Rydzyk CSsR oraz dlaczego polscy rolnicy w czerwcu nie otrzymają wszystkich dopłat?

Wicemarszałek Sejmu Ryszard Terlecki nazwał te pytania „politycznym pajacowaniem”, na które trudno poważnie odpowiadać. Polityk zauważa też, że PO sama nie odpowiedziała w sposób jasny na pytania rzecznik PiS Beaty Mazurek.

– W sprawie kluczowej tzn. programu 500 plus odpowiedzieli, że będą go kontynuować, podczas gdy przecież dobrze wiemy, że cały czas kwestionowali ten program. Teraz, ratując się jakoś przed kompromitacją, wymyślają pytania, które raczej można by traktować jako pewnego rodzaju pajacowanie niż poważną dyskusję. Zadają śmieszne pytania. Rzecznik MON wyjaśniał sprawę pana Berczyńskiego. Minister Jurgiel zapewnia, że nie będzie opóźnień w wypłatach dla rolników. Kwestia finansowania Radia Maryja – wszyscy dobrze wiemy, że jest takim „żelaznym” tematem rozmaitych wygłupów posłów Platformy – komentował  Ryszard Terlecki.

Na początku tygodnia PO zaprosiła polityków PiS do wspólnej debaty nt. programów i zaapelowała o podjęcie tego wyzwania. Rzecznik PiS Beata Mazurek zaznaczyła, że debata z PO jest możliwa i jej partia jest na nią otwarta, ale tylko wtedy, gdy ugrupowanie Grzegorza Schetyny odetnie się od bycia totalną opozycją.

RIRM