Izba Dyscyplinarna SN: Sędzia P. Juszczyszyn może wrócić do orzekania

Sędzia Paweł Juszczyszyn może wrócić do orzekania – tak zdecydowała Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego, która zaznaczyła jednocześnie, że uchybił on godności urzędu, przekraczając swoje uprawnienia. Sędzia Juszczyczyn poddawał pod wątpliwość wybór innego sędziego przez nową KRS.

Sędzia Paweł Juszczyszyn stał się bohaterem przeciwników reformy wymiaru sprawiedliwości po tym, jak zażądał od Sejmu list poparcia kandydatów do nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Miał wątpliwości, czy sędzia pierwszej instancji został właściwie powołany. Sędzia Juszczyszyn został za to zawieszony. Dziś jego sprawą zajęła się Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego. Sędzia nie pojawił się na rozprawie. Jego pełnomocnicy przekonywali, że izba nie ma prawa zajmować się tą sprawą.

– Nie uznajemy tej Izby Dyscyplinarnej jako sąd – stwierdził mec. Michał Wawrykiewicz, jeden z pełnomocników Pawła Juszczyszyna.  

Izba Dyscyplinarna uchyliła jednak decyzję o zawieszeniu sędziego Juszczyszyna, przyznając równocześnie, że przekroczył one swoje uprawnienia.

– Sędzia Paweł Juszczyszyn uchybił godności urzędu, przekraczając swoje uprawnienia – powiedział Adam Roch, sędzia Sądu Najwyższego.

W Sądzie Najwyższym odbywała się dziś także inne rozprawa dotycząca nowej Krajowej Rady Sądownictwa. Izba Kontroli Nadzwyczajnej miała sprawdzić, czy KRS jest niezależna od władzy wykonawczej. Izba ostatecznie nie rozpoznała sprawy.

– W dniu dzisiejszym sprawę sąd odroczy – poinformowała Ewa Stefańska, sędzia Sądu Najwyższego.

Również w tej sprawie próbowano podważyć autorytet sędziów, którzy zasiadają w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej, a których wybrała nowa KRS.

Nie jest sądem bezstronnym, niezależnym w rozumieniu standardów UE – ocenił mec. Michał Wawrykiewicz.

Chaos w wymiarze sprawiedliwości mają zatrzymać nowe przepisy – zaznaczył minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro

– Ta ustawa jest jasnym sygnałem, który przygotowaliśmy w odpowiedzi na proces chaosu, jaki część walczącego politycznie środowiska sędziów zdecydowała się wprowadzić na polskie sale sądowe – wyjaśnił Zbigniew Ziobro.

Zmiany popiera prezydent Andrzej Duda, który skrytykował też działania I Prezes Sądu Najwyższego. Prof. Małgorzata Gersdorf podważa poza granicami Polski reformę sądownictwa.

– Wstyd mnie ogarnia, kiedy słyszę, że ktoś, kto mieni się I Prezesem SN, może o polskim państwie, poza granicami kraju, opowiadać takie rzeczy – podkreślił Andrzej Duda.

Prof. Małgorzata Gersdorf odpowiada na krytykę prezydenta i staje w obronie sędziów zaangażowanych w polityczny spór. Jej zdaniem nie walczą oni o swój status.

– Nie byłoby również dzisiejszej sytuacji, gdyby Prezydent RP – wbrew postanowieniom zabezpieczającym wydanym przez Naczelny Sąd Administracyjny – nie powołał sędziów do pełnienia urzędu w Sądzie Najwyższym – wskazała prof. Małgorzata Gersdorf.

Nowelizacja ustaw sądowych zajmie się Senat. Według zapowiedzi marszałka Tomasza Grodzkiego, prace będą przeciągane.

– Nad ustawami sądowymi Senat będzie pracował najstaranniej – zadeklarował Tomasz Grodzki.

Jak zauważył poseł Przemysław Czarnek z PiS, czas Senatu jest ograniczony.

– Ma na to 30 dni i po 20 stycznia ustawa, tak czy inaczej, trafi do Sejmu – podkreślił Przemysław Czarnek.

Weryfikację sędziów chciał przeprowadzić już w 2010 roku ówczesny minister sprawiedliwości w rządzie Donalda Tuska Krzysztof Kwiatkowski.

– Ja skupiłbym się na postępowaniach dyscyplinarnych, na ocenach okresowych sędziów, na weryfikacji ich pracy – mówił Krzysztof Kwiatkowski.

Już wtedy spotkało się to z ostrą reakcją środowiska sędziowskiego, które groziło Platformie Obywatelskiej protestami. O konieczności rozliczenia przeszłości mówiły też autorytety prawnicze związane dziś z opozycją.

– Rozmawiałem kiedyś z prof. Strzemboszem, który mi powiedział tak: byłem przeciwny weryfikacji sędziów, bo myślałem, że oni się zweryfikują. Popełniłem błąd. To jest jego ocena – zwrócił uwagę Krzysztof Kwiatkowski.

To ludziom związanym z PRLem zależy na tym, aby było tak jak było – zaznaczył działacz opozycji antykomunistycznej Andrzej Gwiazda.

– Ci sędziowie w wielu wypadkach zostali wychowani przez tych PRL-owskich sędziów – przypomniał Andrzej Gwiazda.

Większość Polaków opowiada się za reformą wymiaru sprawiedliwości i całkowitym odcięciem się środowiska sędziowskiego od komunistycznej przeszłości.

TV Trwam News