Izba Dyscyplinarna SN nie uchyliła immunitetu sędziemu W. Wróblowi
Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego nie uchyliła immunitetu sędziemu Sądu Najwyższego Włodzimierzowi Wróblowi. Tego domagała się Prokuratura Krajowa. Orzeczenie nie jest prawomocne.
Sędzia Włodzimierz Wróbel – według śledczych – doprowadził do bezprawnego pobytu mężczyzny w więzieniu przez ponad miesiąc. Zasiadał on w składzie Sądu Najwyższego, który w 2019 r. uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Zamościu wobec mężczyzny skazanego na dwa lata pozbawienia wolności za spowodowanie wypadku ze skutkiem śmiertelnym. Śledczy podkreślali, że sędzia Wróbel wbrew obowiązkowi nie sprawdził jednak, czy kara jest już wykonywana. Dlatego – zdaniem prokuratury – doprowadzono do bezprawnego pobytu mężczyzny w zakładzie karnym. Okazało się jednak, że mężczyzna, którego dotyczyła kwestia zwolnienia, ostatecznie został skazany prawomocnie, a czas który spędził w zakładzie karnym z powodu zdarzeń, został mu zaliczony na poczet kary.
Stąd Prokuratura Krajowa domagała się uchylenia immunitetu sędziemu Włodzimierzowi Wróblowi i wyrażenia zgody na pociągnięcie go do odpowiedzialności karnej. Izba Dyscyplinarna SN nie uchyliła jednak immunitetu. Orzeczenie nie jest prawomocne. Sędzia Włodzimierz Wróbel nie uczestniczył w posiedzeniu, na sali rozpraw reprezentowało go troje obrońców. Przed budynkiem Sądu zgromadziło się kilkadziesiąt osób wyrażających poparcie dla sędziego, w tym m.in. Rzecznik Praw Obywatelskich i była Pierwsza Prezes SN.
TV Trwam News