Górnicze związki zawodowe wskazują na trudną sytuację sektora wydobywczego
Dziś wspomnienie św. Barbary, czyli święto wszystkich górników. Cała brać górnicza spotyka się na Mszach św. i okolicznościowych akademiach. Górnicy z niepokojem patrzą jednak w przyszłość. Szef górniczej „Solidarności”, Bogusław Hutek, stwierdził, że sektor znajduje się w tragicznej sytuacji.
Z powodu importu surowca z zagranicy, mamy obecnie nadmiar węgla. Związkowiec zauważył również problem ze zbytem surowca, co skutkuje obniżeniem wydobycia.
Bogusław Hutek obawia się, że wkrótce mogą rozpocząć się rozmowy o wcześniejszym zamykaniu kopalń. Do tego słychać głosy o zmniejszeniu subsydiów dla sektora.
– Jest to bardzo duże zagrożenie dla górnictwa. Zobaczymy, co dalej. Jeżeli rzeczywiście nie będzie tyle subsydiowania w przyszłym roku, co powinno być, to będziemy musieli zacząć się spotykać nie przy stole, ale na ulicy – zaznaczył Bogusław Hutek.
Polityka klimatyczna Unii Europejskiej zakłada dekarbonizację, a do połowy tego stulecia wszystkie państwa unijne mają osiągnąć neutralność klimatyczną. Dla Polski koszty transformacji będą ogromne, ponieważ energetyka opiera się w dużej mierze na węglu.
W dążeniu do zeroemisyjności pomóc ma nam energetyka gazowa, a w dalszej perspektywie – energetyka jądrowa.
RIRM