MSZ Gruzji wezwało ambasadorów krajów bałtyckich
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Gruzji wezwało ambasadorów Litwy i Estonii oraz charge d’affaires Łotwy, wyrażając niezadowolenie z powodu sankcji nałożonych przez państwa bałtyckie na osoby odpowiedzialne za tłumienie protestów w Gruzji.
O wezwaniu przez gruzińskie MSZ ambasadora Litwy, Dariusa Vitkauskasa, ambasadora Estonii, Marge Mardisalu-Kahara, oraz charge d’affaires ambasady Łotwy, Lolitę Lenkewicz, poinformowała w środę gruzińska gazeta Postimees, powołując się na agencję BNS.
W wydanym przez ministerstwo spraw zagranicznych Gruzji podkreślono, że „władze kraju działają zgodnie z konstytucją i międzynarodowymi standardami, zapewniając porządek publiczny i bezpieczeństwo”. Zaznaczono również, że oświadczenia mające na celu wpływanie na funkcjonowanie instytucji suwerennego państwa są niedopuszczalne i stanowią ingerencję w wewnętrzne sprawy Gruzji.
W komunikacie zaznaczone zostało, że decyzja gruzińskiego rządu o pominięciu kwestii negocjacji akcesyjnych z UE do końca 2028 roku nie oznacza zawieszenia procesu integracji europejskiej.
„Rząd Gruzji będzie konsekwentnie realizował priorytety określone w konstytucji kraju i proces integracji europejskiej w oparciu o układ stowarzyszeniowy. Zapewni to lepsze przygotowanie do przyspieszonych negocjacji w sprawie przystąpienia do UE” – napisało MSZ Gruzji.
Kraje bałtyckie nałożyły wspólne sankcje na osoby odpowiedzialne za brutalne tłumienie antyrządowych protestów w Gruzji, w tym zakaz wjazdu do swoich państw dla przedstawicieli gruzińskich władz, w tym miliardera i założyciela rządzącej partii Gruzińskie Marzenie, Bidziny Iwaniszwilego.
PAP