Francuskie Mistrale nie dotrą do Rosji w terminie
Okręty typu Mistral budowane przez Francję dla Rosji najprawdopodobniej nie zostaną oddane w terminie, który mija w połowie listopada.
Jeden z helikopterowców jest już po próbnych rejsach, drugi natomiast jest budowany, jednak na skutek coraz silniejszego zaangażowania Rosji w konflikt na Ukrainie zakończenie transakcji wydaje się niemożliwe.
Tymczasem, Rosja zapowiedziała, że do końca miesiąca oczekuje na dostarczenie przez Francję okrętu desantowego Mistral. W przypadku niewypełnienia kontraktu, Moskwa będzie domagać się rekompensaty.
Dr Przemysław Żurawski vel Grajewski, politolog, mówił, że kwestia dostaw Mistrali jest jednym z większych transferów.
– W całej tej sprawie Polska powinna wskazać na wątek – nazwijmy to – prywatno-biznesowo-korupcyjny, dotykający najwyższych władz wojskowych Francji. Jeżeli chodzi o sytuację polityczną wytworzoną tym faktem, to przede wszystkim jest to transfer nowoczesnej technologii wojskowej jednego z państw NATO-wskich do Rosji. Należy pamiętać, że jest to już drugi transfer. Główne państwa rdzenia kontynentalnego UE oraz liczące się państwa NATO czyli Francja i Niemcy, prowadziły od kilku lat politykę współpracy z Rosją w zakresie transferu technologii wojskowej. Kwestia Mistrali jest obok mulino najważniejszym i najpotężniejszym przykładem takiej współpracy – powiedział dr Przemysław Żurawski vel Grajewski.Koszt kontraktu z 2011r. na dostawę dwóch Mistrali to blisko 1 mld 200 mln euro.
Sytuację Francji komplikuje fakt, że jednostki te, przeznaczone także do operacji na Morzu Arktycznym, są jednocześnie lodołamaczami, gdzie wybrane technologie dostarczyła Rosja.
RIRM