Francja: Rozszerzony paszport COVID-owy
We Francji wszedł w życie rozszerzony paszport COVID-owy. Pełne zaszczepienie lub posiadanie negatywnego testu obowiązuje między innym w restauracjach, dużych centrach handlowych i placówkach opieki medycznej.
Do tej pory we Francji paszport COVID-owy z informacją o pełnym zaszczepieniu lub o negatywnym wyniku testu obowiązywał przy wejściu do miejsc kultury i rozrywki. Rzesze Francuzów nie zgadzają się z takim rozwiązaniem. Od czterech tygodni protestują przeciwko segregacji sanitarnej. W miniony weekend sprzeciw na ulice wyrażało ponad 240 tys. osób.
– Będę pozbawiona wolności, ponieważ zdecydowałam się nie szczepić i nie poddawać się testowi PCR. Nie długo nie będę mogła nigdzie jechać, mogę tylko zostać w domu, a nadal będę płacić podatki. To nie jest normalne – podkreśliła Isabelle, uczestniczka protestów.
We Francji wszedł w życie rozszerzony paszport COVID-owy. Bez niego nie będzie można skorzystać z centrów handlowych, dalekobieżnych pociągów, autobusów, samolotów, domów spokojnej starości, placówek opieki medycznej oraz kawiarni i restauracji.
– Paszport COVID-owy nam zaszkodzi. Szacujemy do 40 proc. strat dziennie – ocenił Laurent, właściciel restauracji.
Nowa przepustka dotyczy też pracowników sektora publicznego. W przypadku nieposiadania dokumentu nie będą mogli dalej pracować. Przepisy, według prezydenta Francji, mają zmotywować Francuzów do szczepienia się przeciwko COVID-19.
Emmanuel Macron już teraz zapowiedział, że oprócz obowiązującego szczepienia, we wrześniu podana zostanie dawka przypominająca.
– Trzecia dawka będzie prawdopodobnie konieczna, nie dla wszystkich od razu, ale w każdym razie dla osób najbardziej narażonych i starszych – zaznaczył Emmanuel Macron, prezydent Francji.
Takie rozwiązanie wprowadził już Izrael. Pod koniec lipca trzecia dawka szczepionki podawana jest osobom po 60. roku życia.
TV Trwam News