F. Frąckowiak: Wydaje się, że R. Trzaskowski kopiuje pewne pomysły na poprawę sytuacji w placówkach szkolnych i przedszkolnych

Propozycja kandydata PO na prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego jest nie tyle spóźniona, co nie trafia w samo sedno – skomentował pomysł Rafała Trzaskowskiego ws. powstania nowych szkół i przedszkoli w Warszawie radny PiS Filip Frąckowiak.

Rafał Trzaskowski zaproponował dziś w ramach nieformalnej kampanii przed wyborami samorządowymi powstanie w stolicy m.in. 25 nowych przedszkoli i 17 szkół podstawowych.

Filip Frąckowiak zaznaczył, że nie chodzi tylko o ilość placówek, ale także sposób przyjmowania do nich dzieci. Radny wskazał jednocześnie, że nowe szkoły i przedszkola są potrzebne.

– Dzieci z niektórych rodzin nie miały szans na dostanie się do przedszkola, ponieważ dostawały za mało punktów. Wydaje się, że Rafał Trzaskowski kopiuje pewne pomysły na poprawę sytuacji w placówkach szkolnych i przedszkolnych w kwestii rekrutacji. Skoro ten pomysł poseł PO ma teraz, to Hanna Gronkiewicz-Waltz mogłaby utworzyć takie placówki jedną swoją decyzją. Nie chce tego zrobić więc podejrzewam, iż Rafał Trzaskowski również tego nie zrobi – mówił Filip Frąckowiak.

Rafał Trzaskowski, w ramach swojego programu rozwoju edukacji w Warszawie, zaproponował także 100 zł dofinansowania miesięcznie do zajęć pozalekcyjnych oraz wspieranie innowacyjności.

Poseł PO powalczy o fotel prezydenta Warszawy z kandydatem Zjednoczonej Prawicy Patrykiem Jakim. Pierwsza tura wyborów samorządowych ma odbyć się jesienią.

RIRM