Eutanazja w „praworządnych” czasach. W Holandii wielu chorych w podeszłym wieku obawia się o swoje życie

Lista osób, które mogą być poddane tzw. eutanazji w Holandii z każdym rokiem się rozszerza. Tamtejsze prawo dopuszcza już uśmiercenie dzieci od 12 roku życia oraz osób z demencją starczą. Wielu chorych w podeszłym wieku obawia się o swoje życie. Rodzą się zatem pytania, czy Holandia może być nazywana krajem praworządnym, według europejskich standardów. 

Życie niegodne życia – to termin wywodzący się z hitlerowskich Niemiec, które systemowo mordowały chorych i niepełnosprawnych oraz narody uznawane za podludzi. Zaczęło się od zabijania chorych dzieci. O ich „przydatności dla społeczeństwa” decydowała specjalna komisja – wyjaśnił dr Piotr Sobański, adwokat.

– Liczby zamordowanych w ramach postępowań przed tą komisją Rzeszy, niepełnoletnich dzieci, ocenia się między 5 a 10 tys. osób. Szacunki są różne, ponieważ nie wszystkie morderstwa, które były dokonywane na oddziałach dziecięcych zostały zameldowane samej komisji Rzeszy – poinformował dr Piotr Sobański.

W ubiegłym roku w Holandii przeprowadzono oficjalnie 6 tys. tzw. eutanazji. Kolejne ponad tysiąc osób mogło stracić życie w ramach nieoficjalnych procedur. Zabójstwo oferuje się nie tylko cierpiącym fizycznie, ale również osobom chorym psychicznie, które mogą być nieświadome decyzji. Od niedawna tzw. eutanazji mogą być też poddawane dzieci od 12 roku życia oraz osoby z demencją starczą.

– Niestety doszliśmy do stanu, w którym w majestacie praw człowieka dochodzi do sytuacji naruszenia np. praw pacjenta. Część osób chorych w Holandii tatuuje sobie zwrot, w którym zwraca uwagę, że nie ma ich zgody na eutanazję – wskazał prof. Błażej Kmieciak z Uniwersytetu Łódzkiego.

Przed nieludzkim prawem z Holandii do Polski uciekli rodzice 7-letniego Martina, którzy obawiali się, że ich syn może zostać uśmiercony w majestacie prawa. Polski sąd nie zgodził się na ekstradycję rodziców oraz wydanie dziecka władzom Holandii. Martinowi groziła tzw. eutanazja – zabójstwo.

– Wbrew jego woli, wbrew woli rodziców (groziło im pozbawienie praw rodzicielskich). To właśnie jest realne zagrożenie dla praworządności, dla wolności europejskich obywateli – stwierdził Marcin Romanowski, wiceminister sprawiedliwości.

To jednak Polsce i Węgrom władze Holandii zarzucają łamanie praworządność – podkreślał wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski w trakcie seminarium naukowego „Eutanazja w »praworządnych« czasach”. Instytut Wymiaru Sprawiedliwości zorganizował je z okazji 72. rocznicy uchwalania powszechnej deklaracji praw człowieka.

TV Trwam News