PAP/Rafał Guz

Drugi dzień bliskowschodniej konferencji w Warszawie

W Warszawie trwa drugi dzień konferencji na temat Bliskiego Wschodu. Dzisiejsze obrady otworzyli minister spraw zagranicznych Jacek Czaputowicz i sekretarz stanu USA Mike Pompeo.

Polska chce być pośrednikiem w rozmowach o sytuacji na Bliskim Wschodzie.

– Uważamy, że Polska ma tutaj szczególne prawo, by służyć społeczności międzynarodowej jako miejsce pełnego dialogu – wskazał minister spraw zagranicznych.

Na Zamku Królewskim w Warszawie – w trakcie inauguracji konferencji – prezydent Andrzej Duda podkreślał, że Polska zna zarówno wartość pokoju, jak i cenę wojny, dlatego szuka drogi do pokoju. Tutaj państwa stawiają wspólną diagnozę.

– Izraelski premier, jak i kilku ministrów spraw zagranicznych z czołowych krajów arabskich, zgodziliśmy się co do tego, że największym zagrożeniem dla pokoju i bezpieczeństwa na Bliskim Wschodzie jest Iran i irański reżim – zaznaczył Benjamin Netanjahu.

Dziś na inauguracji drugiego dnia obrad wszystkie państwa potępiły działania Iranu.

– Unia Europejska i USA podzielają przekonanie o roli, którą Iran mógłby oraz powinien odegrać na Bliskim Wschodzie i na świecie, jednakże jesteśmy bardzo zaniepokojeni możliwymi skutkami rozwoju programu atomowego Iranu, jak również doniesieniami o niekonstruktywnej roli odgrywanej przez to państwo w regionie – podkreślił szef polskiego MSZ.

Iran konferencję bliskowschodnią nazywa martwą. Dyskusję odczytuje jako próbę wywierania presji. Minister spraw zagranicznych tego kraju mówił o nieuzasadnionej obsesji Stanów Zjednoczonych. USA chcą dyskusji w Warszawie i w pełni podpisują się pod tymi słowami Benjamina Netanjahu.

– Potrafimy się zjednoczyć przeciw wspólnemu zagrożeniu, a także pracować razem i kształtować lepszą przyszłość – mówił premier Izraela.

O tej lepszej przyszłości mają zdecydować wszystkie państwa, które biorą udział w szczycie.

– Żaden kraj nie będzie dominował w dzisiejszej dyskusji. Każdy powinien mówić szczerze i uczciwie, przedstawiciel każdego kraju powinien szanować poglądy przedstawicieli innych państw – powiedział Mike Pompeo.

To Mike Pompeo wspólnie z ministrem Jackiem Czaputowiczem otworzyli drugi dzień dyskusji. Zaapelowali o dialog.

– Mam nadzieję, że będzie to dialog w obie strony, a nie tylko odczytywanie przygotowanych wcześniej wystąpień – dodał sekretarz stanu USA.

Lista wyzwań, jakim chce sprostać społeczność międzynarodowa, jest długa.

– Stabilizacja regionu, zakończenie toczących się konfliktów, zapewnienie współistnienia kultur i budowanie społeczeństw włączających – podkreślił Jacek Czaputowicz.

I wcale nie są to problemy, które nie dotyczą Europy – mówił z kolei minister spraw zagranicznych Węgier Peter Szijjarto.

– Bliski Wschód wydaje się być odległy od Europy Środkowej, ale sytuacja tam ma wpływ na sytuację tutaj. Jeśli na Bliskim Wschodzie sytuacja się nie poprawi, możemy się spodziewać kolejnej fali migrantów – zaznaczył węgierski polityk.

Dziś w dyskusji o przyszłości Bliskiego Wschodu – obok szefa polskiego MSZ Jacka Czaputowicza – uczestniczy też premier Mateusz Morawiecki. Na marginesie szczytu spotkał się z premierem Izraela Benjaminem Netanjahu. Po godz. 16.00 konferencję bliskowschodnią podsumują minister Jacek Czaputowicz i sekretarz stanu USA Mike Pompeo.

TV Trwam News/RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl