Dr M. Szołucha: W dłuższej perspektywie mamy prawo być umiarkowanymi optymistami, gdyż polska gospodarka zachowuje zdrowe fundamenty swojego wzrostu
Dr Marian Szołucha z umiarkowanym optymizmem patrzy na przyszłość polskiej gospodarki. Ekonomista odniósł się do opublikowanego dziś przez Główny Urząd Statystyczny wstępnego szacunku dot. PKB naszego kraju po II kwartale.
Główny Urząd Statystyczny poinformował, że Produkt Krajowy Brutto Polski w II kwartale br. wzrósł o 5,3 proc. rok do roku wobec wzrostu o 8,5 proc. w I kwartale. W ujęciu kwartalnym PKB spadł jednak o 2,3 proc.
Według szybkiego szacunku produkt krajowy brutto (#PKB) niewyrównany sezonowo w II kwartale 2022 r. zwiększył się realnie o 5,3% (r/r).https://t.co/J3EspLjRcs#GUS #statystyki #RachunkiNarodowe #SzybkiSzacunek pic.twitter.com/iCnC0O0kYA
— GUS (@GUS_STAT) August 17, 2022
Dr Marian Szołucha ocenia, że choć obserwujemy obecnie spowolnienie naszej gospodarki, to nie należy obawiać się poważnego kryzysu.
– Krótkoterminowo mamy do czynienia gwałtownym spowolnieniem gospodarczym, powodowanym i wojną na Ukrainie, i fazą w cyklu koniunkturalnym gospodarki europejskiej, a nawet światowej, inflacją, rosnącymi stopami procentowymi, które z natury rzeczy schładzają gospodarkę, oraz szeregiem pomniejszych problemów. Jednak w dłuższej perspektywie mamy prawo być umiarkowanymi optymistami, gdyż polska gospodarka zachowuje zdrowe, solidne fundamenty swojego wzrostu. Nie wydaje się, by miało nas dotknąć załamanie, które polegałoby na recesji, a więc spadku PKB, trwającej kilka kwartałów – mówi dr Marian Szołucha.
Ekonomiści spodziewają się natomiast tzw. recesji technicznej, a więc spadku PKB przez dwa kwartały z rzędu. Jednocześnie oceniają, że łączne tempo wzrostu gospodarczego w naszym kraju w 2022 r. będzie wysokie na tle Unii Europejskiej.
Szczegółowe dane na temat Produktu Krajowego Brutto w II kwartale GUS poda pod koniec sierpnia.
RIRM