Autorstwa User:Darwinek - Praca własna, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=11139577

Do Sądu Najwyższego trafiła kasacja od uniewinnienia Tomasza Arabskiego ws. organizacji lotu do Smoleńska

Do Sądu Najwyższego trafiła kasacja od zapadłego w grudniu zeszłego roku wyroku uniewinniającego m.in. wobec dwojga wcześniej skazanych, w tym byłego szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, Tomasza Arabskiego, za niedopełnienie obowiązków przy organizacji lotu do Smoleńska w 2010 roku.

Jak poinformował Maciej Brzózka z zespołu prasowego SN, kasacja w tej sprawie formalnie została zarejestrowana na początku czerwca bieżącego roku. Kasacje, m.in. na niekorzyść Tomasza Arabskiego, zostały złożone przez pełnomocników kilkorga bliskich ofiar katastrofy smoleńskiej będących oskarżycielami w tej sprawie.

Już w kwietniu br., w związku z 15. rocznicą katastrofy smoleńskiej, o zamiarze takiej kasacji informowali prawnicy Instytutu „Ordo Iuris”, którzy reprezentują siedmioro przedstawicieli rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej.

„W trakcie postępowania przed sądem apelacyjnym doszło do licznych uchybień proceduralnych” – wskazywali wówczas.

Kasację od zeszłorocznego wyroku SA złożyła także prokuratura, ale w drugiej połowie maja br. kasacja została wycofana przez prokuratora.

Wieloletni głośny proces w tej sprawie był zainicjowany z oskarżenia bliskich ofiar katastrofy smoleńskiej. Jego podstawą był art. 231 Kodeksu karnego, który przewiduje do trzech lat więzienia za niedopełnienie obowiązków funkcjonariusza publicznego. Akt oskarżenia wniesiono po tym, gdy Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga umorzyła prawomocnie śledztwo w sprawie organizacji lotów premiera i prezydenta do Smoleńska 7 i 10 kwietnia 2010 roku.

W czerwcu 2019 r. warszawski sąd okręgowy w pierwszej instancji nieprawomocnie skazał T. Arabskiego na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Sąd orzekł też wówczas o winie urzędniczki kancelarii premiera, Moniki B., która została skazana na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na rok. Troje pozostałych oskarżonych urzędników – Miłosława K. z kancelarii premiera oraz Justynę G. i Grzegorza C. z ambasady RP w Moskwie – sąd uniewinnił.

Sąd okręgowy uznał wówczas T. Arabskiego „za winnego tego, że w okresie od 16 marca 2010 r. do 10 kwietnia 2010 r. w Warszawie, będąc szefem KPRM, nie dopełnił ciążących na nim obowiązków z tytułu koordynatora odpowiedzialnego za organizowanie lotów polskich wojskowych statków powietrznych”.

„W zawiązku z planowaną na 10 kwietnia 2010 r. wizytą zagraniczną prezydenta RP oraz towarzyszących mu osób na terytorium Rosji dopuścił wykorzystanie specjalnego transportu lotniczego, wiedząc, że w Smoleńsku nie ma lotniska, na którym dopuszczone byłoby wykonanie operacji lądowania, czym spowodował rzeczywiste niebezpieczeństwo” – orzekł sąd pierwszej instancji.

Od wyroku odwołała się zarówno prokuratura, która chciała m.in. orzeczenia wobec T. Arabskiego zakazu zajmowania stanowisk kierowniczych, jak i obrona, która wnosiła o jego uniewinnienie.

W czerwcu 2021 r. Sąd Apelacyjny w Warszawie utrzymał kary wymierzone T. Arabskiemu i B. w pierwszej instancji. Jedyną zmianą była modyfikacja opisu zarzuconego im czynu. Chodziło o poszerzenie go o wzmiankę dotyczącą działania na szkodę interesu publicznego i interesu prywatnego. Utrzymane zostały wtedy także wszystkie uniewinnienia. Kasacje w tej sprawie złożyli obrońcy dwojga skazanych, a także prokuratura – na niekorzyść Miłosława K., innego z urzędników prawomocnie uniewinnionego przez sądy.

SN w grudniu 2023 r. oddalił kasację na niekorzyść K., ale w związku z ogólnym rozstrzygnięciem SN wyrok go uniewinniający także został uchylony. SN uchylił bowiem cały wyrok w zakresie objętym kasacjami, czyli także skazanie w odniesieniu do T. Arabskiego i B.

Głównym powodem uchylenia – jak uznał w 2023 r. SN – była bowiem „nienależyta obsada” sądu drugiej instancji. Chodziło m.in. o wyłonienie dwojga sędziów rozpatrujących sprawę w sądzie administracyjnym w procedurze przeprowadzonej już przed Krajową Radą Sądownictwa po 2017 r. i reformie tej instytucji.

SN zwrócił wówczas uwagę, że w uzasadnieniu sądu pierwszej instancji znalazły się niespójności. Jak jednak dodał, rozpoznawanie innych zarzutów kasacji byłoby przedwczesne w związku z formalnym powodem uchylenia orzeczenia.

W związku z tym sprawa wróciła do sądu apelacyjnego. Rok później warszawski sąd apelacyjny – przy ponownym rozpatrywaniu sprawy – zmienił wyrok pierwszej instancji i uniewinnił dwoje wcześniej skazanych w sprawie, czyli Arabskiego i B., uznając m.in., że nie ma możliwości przypisania odpowiedzialności karnej Arabskiemu. Wobec trzeciego urzędnika utrzymano uniewinnienie. W sprawie dwóch pozostałych urzędników, którzy nie byli objęci pierwszą z kasacji, uniewinnienia uprawomocniły się wcześniej.

PAP

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl