Chorwaci zagłosują w wyborach parlamentarnych

Dziś odbędą się wybory parlamentarne w Chorwacji. Po sześciu latach recesji gospodarka zanotuje wzrost, ale może to nie wystarczyć, by obecny lewicowy rząd pozostał przy władzy.

Obecnie władze w Chorwacji sprawuje lewicowa koalicja, na której czele stoi Zoran Milanović z Socjaldemokratycznej Partii Chorwacji. Władza niechlubnie zapisała się pod koniec ubiegłego roku przyznając parom homoseksualnym więcej praw mimo sprzeciwu społeczeństwa. W Chorwacji odbyło się w tej sprawie referendum, w którym obywatele zdecydowali, iż w konstytucji powinien się znaleźć zapis o tym, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Obecna władza krytykowana jest przez opozycje również za duży stopień emigracji swoich obywateli.

– Milanović mówi, że spada stopa bezrobocia w Chorwacji. No cóż, rzeczywiście tak jest. Wymyślił rozwiązanie, którym jest emigracja każdego bezrobotnego do Kanady czy do Australii – wzorem Josipa Broz Tito, który zrobił to samo w 1962 roku, kiedy to przesiedlił do Niemiec i Zachodniej Europy pól miliona Chorwatów – komentował Tomislav Karamarko, lider Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej.

W ostatnio opublikowanej prognozie Komisji Europejskiej Chorwacja w przyszłym roku ma zanotować blisko 5 procentowy wzrost gospodarczy, ale może to nie pomóc rządzącej koalicji. Według ostatnich sondaży największą popularnością cieszy się opozycyjna centroprawicowa koalicja pod kierownictwem Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej. Popiera ją od 31 do 33 proc. wyborców. Jej przewaga nad rządzącą centrolewicą mieści się jednak w granicach błędu statystycznego.

– Zmiany są na pewno mile widziane w społeczeństwie. Odnosząc się do programów, które w swojej ofercie mają partie, to sądzę, że Socjaldemokratyczna Partia Chorwacji ma lepszą propozycję od Chorwackiej Wspólnoty Demokratycznej. Jest wiele rzeczy, które obiecują partie, ale które będą faktycznie spełnione, tego nie wiem – mówiła Senka,  obywatelka Chorwacji.

Chorwaci wybiorą 153 parlamentarzystów na czteroletnią kadencję. 140 z nich zostanie wybranych w dziesięciomandatowych okręgach wyborczych z kolei 8 mandatów zarezerwowanych zostało dla przedstawicieli mniejszości narodowych oraz chorwackiej diaspory zamieszkałej poza granicami kraju.

TV Trwam News/RIRM