Bruksela: Wybuch na lotnisku, eksplozje w metrze
Do 13 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych, a około 35 odniosło obrażenia w wyniku podwójnego wybuchu na lotnisku Zaventem w Brukseli – poinformował belgijski nadawca publiczny VRT. Do dwóch eksplozji doszło także w metrze, gdzie zginęło 15 osób, a 15 zostało rannych.
Według telewizji Sky News do wybuchów doszło w pobliżu punktu odprawy pasażerów linii lotniczych American Airlines. Jak podaje belgijski nadawca publiczny VRT, wybuch, do którego doszło na lotnisku, to zamach samobójczy.
Lotnisko Zaventem ewakuowano i odwołano wszystkie połączenia.. Świadkowie mówili o unoszącym się dymie.
„Nie przyjeżdżajcie na lotnisko – lotnisko jest ewakuowane. Unikajcie okolic lotniska. Loty zostały odwołane” – poinformowało kierownictwo portu lotniczego Zaventem, który obsługuje rocznie około 23 mln pasażerów.
Według medialnych relacji, pierwsza eksplozja w metrze miała miejsce nad wejściem na stację Maelbeek; widać było czarny dym. Do kolejnej doszło na stacji Schuman, w pobliżu unijnych instytucji – poinformowała agencja prasowa Belga.
Wszystkie stacje metra w belgijskiej stolicy zostały zamknięte. Nie jeżdżą też autobusy i tramwaje – podała Belga.
Alert terrorystyczny w całej Belgii podniesiono do najwyższego, czwartego poziomu w następstwie wybuchów na brukselskim lotnisku Zaventem – oświadczył belgijski minister spraw wewnętrznych Jan Jambon.
Po dzisiejszych eksplozjach zamknięto największe dworce kolejowe w Brukseli – poinformowała miejscowa prokuratura. Władze Brukseli poleciły mieszkańcom, by pozostali w miejscach, w których się znajdują.
Eksplozje na lotnisku Zaventem i w brukselskim metrze, w dzielnicy instytucji unijnych, spowodowały także wzmocnienie środków bezpieczeństwa na wielu europejskich lotniskach.
Redakcji Informacyjnej Radia Maryja udało się skontaktować z europosłem PiS-u Tomaszem Porębą, który przebywa obecnie w Brukseli.
– Jesteśmy w Parlamencie Europejskim. Parlament jest teraz zamknięty. Od rana seria wybuchów w najważniejszych miejscach w Brukseli, jest wiele ofiar śmiertelnych. To bezprecedensowy atak terrorystyczny zarówno na lotnisku, jak i stacjach metra. Wszyscy jesteśmy tym bardzo poruszeni i czekamy na dalsze informacje. Prosimy Pana Boga, żeby nikt z naszych współpracowników nie ucierpiał, bo wielu z nich rano metrem przedostaje się do pracy. Na razie mamy informację, że wszystko jest w porządku, ale to co podają media jest szokujące. To kolejny przykład takiego bardzo brutalnego ataku terrorystycznego, tym razem na Brukselę, wcześniej na Paryż – mówi Tomasz Poręba.
PAP/RIRM