Brak wspólnego oświadczenia Knesetu i Sejmu

W rocznicę wyzwolenia Auschwitz zgromadzenie parlamentarzystów, wbrew wcześniejszym planom, nie zakończyło się wspólnym oświadczeniem Sejmu i Knesetu, w którym Polska i Izrael miała potępić używanie kłamliwego hasła „polskie obozy śmierci”.

Według oficjalnych informacji dotyczących zmian wizyty w Krakowie brak wspólnego oświadczenia jest spowodowany tym, że przewodniczący Knesetu musiał odwołać wizytę w Polsce z powodu śmierci żony. Jego nieobecność jest więc uzasadniona. Dziwi jednak to, że jedynie przewodniczący izraelskiego parlamentu mógł podpisać oświadczenie. Władze tłumaczą, że przyjęto koncepcję, że to przewodniczący izby złożą podpis.

Pretekst, który mówi o tym, że przewodniczący Knesetu otrzymał informację, iż umarła mu małżonka i w związku z tym musiał wyjechać z powrotem do Izraela jest nieprzekonywujący, bo rzecz jasna – wyrazy szczerego współczucia dla przewodniczącego Knesetu, ale z drugiej strony trzeba mieć świadomość, że przecież akt podpisania jest ostatnim, a nie pierwszym etapem porozumiewania się w sprawie treści wspólnych enuncjacji. W związku z tym ktoś inny w jego imieniu mógł to podpisać. Gdzieś został popełniony bardzo przykry błąd – powiedział prof. Jan Żaryn, historyk.

To oświadczenie jest bardzo ważne i powinno się znaleźć w publicznym obiegu. Brak dokumentu może być wykorzystany do prowadzenia polityki historycznej, służącej zakłamywaniu historii II wojny światowej – dodał profesor.

Fakt niepodpisania będzie oczywiście kołem napędzającym wszystkie środowiska w świecie, które są zainteresowane wykluczaniem polskiej narracji o II wojnie światowej w debacie europejskiej, czy nawet ogólnoświatowej. Nie ma co ukrywać, że w tej chwili II wojna światowa jest bardzo wnikliwie analizowana z perspektywy polityki historycznej. Analizowana przez Niemców, Rosjan, społeczność żydowsko-amerykańską, przez Izrael, bo to wraz z Polakami są strony najbardziej zainteresowane, by debatować na temat przekazu historii czasów II wojny światowej – zwrócił uwagę prof. Jan Żaryn.

RIRM

drukuj

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl