Białoruski Dzień Wolności
Pod hasłem „Za wolność naszą i waszą” obchodzony był wczoraj białoruski Dzień Wolności w Białymstoku. W uroczystościach wzięła udział Swietłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji.
Tegoroczny białoruski Dzień Wolności był również wyrazem solidarności z Ukrainą. U początków walki o niepodległą Białoruś, gdy proklamowano Białoruską Republikę Ludową, leżały wartości takie jak honor i godność człowieka – mówiła na wiecu pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego liderka białoruskiej opozycji. Za jaskrawy przykład honoru wskazała wypuszczoną z więzienia, a wcześniej aresztowaną przez białoruski reżim, Andżelikę Borys, liderkę Związku Polaków na Białorusi.
– Chcemy, żeby Białoruś była wolnym, europejskim, samostanowiącym o sobie krajem i wolnym narodem. O to walczono także 104 lata temu, dlatego musimy kontynuować pracę przeciwko wojnie i dyktaturze – podkreśliła Swietłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji.
To dziedzictwo kontynuuje dziś współczesna opozycja białoruska, jednak nie uznaje go białoruski reżim.
– Drodzy Białorusini, bądźmy razem, a nasza wolność, niezależna i wolna Białoruś żyła, żyje i będzie żyć. Niech żyje Białoruś! Chwała Ukrainie! – powiedziała liderka białoruskiej opozycji.
Swiatłana Cichanouska mówiła, że swoją godnością i honorem wykazywali się Białorusini, ale również walczący obecnie Ukraińcy. Przypomniała o swoich spotkaniach z najwyższymi władzami w Polsce. Liderka białoruskiej opozycji podkreślała, że dla Białorusinów ważne są wszystkie działania pomocowe i naciski na reżim.
TV Trwam News