Będą kolejne cięcia w unijnym budżecie!
Przewodzący Unii Europejskiej Cypr, zapowiada dalsze cięcia we wspólnym budżecie na lata 2014-2020 r.
Cypryjski minister do spraw europejskich zapowiedział, że będą drobne zmiany w rolnictwie i funduszach spójności. Premier Donald Tusk, po zakończonym fiaskiem szczycie Unii mówił, że otrzymał obietnicę, iż nie będzie dalszych cięć w rolnictwie i funduszach na rozwój regionów. Tymczasem jak mówi ekonomista Janusz Szewczak, czekają nas kolejne cięcia w budżecie Unijnym.
– Zdecydowanie, propozycje budżetowe w przyszłym budżecie na lata 2014 – 2020, w styczniu lub lutym – bo nie wiadomo kiedy do spotkania dojdzie – mogą być jeszcze gorsze dla Polski. Niewątpliwie nastąpią dalsze cięcia; co najgorsze, najprawdopodobniej zostanie utrzymana zaproponowana zasada, która jest bardzo niekorzystna. Nowa zasada, dotycząca niekwalifikowania VAT-u do wydatków czy też niższych zaliczek ze strony Unii. To pokazuje, że my nie mamy, ani żadnych gwarancji, ani obietnic na piśmie – są to jedynie tzw. „obiecanki cacanki”, że będzie dobrze i że coś tam ugramy – powiedział Janusz Szewczak.Ekonomista dodał, że wyraźnie widać, iż stanowisko takich krajów jak Niemcy i Wielka Brytania, a także innych płatników netto Unii, zmierza w kierunku zaostrzenia cięć.
– Sytuacja jest niezmiernie poważna, a w tej sytuacji rząd Polski, minister finansów zajmują się olimpiadą zimową, którą Polska chce organizować w 2022 roku i wyliczeniami, ile to będzie kosztować. Przypomnijmy, niezapłacone są jeszcze faktury z piłkarskich mistrzostw Europy 2012, a tu zamiast walczyć, można powiedzieć do ostatniej kropli krwi, o realne pieniądze dla Polski – roztacza się wizje jakichś kolejnych igrzysk dla ludu i to w mieście Krakowie, którego budżet jest przecież w dramatycznej sytuacji – powiedział Janusz Szewczak.
Wypowiedź Janusza Szewczaka:
RIRM