Będą działania prawne ws. decyzji prokuratury

Mec. Piotr Pszczółkowski konsekwentnie podejmie dalsze kroki prawne ws. decyzji prokuratury o umorzeniu śledztwa dot. organizacji lotów prezydenta i premiera do Smoleńska w 2010 r. Wczoraj Prokuratura Okręgowa Warszawa-Praga po raz kolejny umorzyła śledztwo w tej sprawie.

„Nieprawidłowości w działaniu urzędników co do lotów VIP-ów do Smoleńska były, ale nie wywołały negatywnych skutków dla organów państwa” – głosi uzasadnienie decyzji.

Tymczasem mec. Piotr Pszczółkowski, pełnomocnik Jarosława Kaczyńskiego, zwraca uwagę, że prokuratura wcześniej dopatrzyła się wielu nieprawidłowości; nie każde uznała za przestępstwo, a teraz znów umorzyła śledztwo.

Pełnomocnik w najbliższym czasie podejmie decyzję czy złoży zażalenie, czy subsydiarny akt oskarżenia w tej sprawie. Jak dodaje mecenas, sytuacja jest skomplikowana.

– Sprawa wymaga analizy, jeżeli każdemu z pokrzywdzonych z których ustaliła prokuratura, miałyby przysługiwać inne środki, nazwijmy to – odwoławcze, w przyszłości spowodowałoby to szereg negatywnych skutków. Uprawnienia pokrzywdzonych nie są tak proste jak pani prokurator określiła w swoim komunikacie. Jeżeli zdecyduje ona, żeby to były zażalenia, ja w imieniu jednych klientów – napiszę subsydiarny akt oskarżenia, w imieniu innych złożę zażalenie. Ta sytuacja prawniczo, wbrew pozorom, jest bardzo skomplikowana – zaznacza mec. Piotr Pszczółkowski.

Poseł Antoni Macierewicz, przew. parlamentarnego zespołu ds. wyjaśnienia przyczyn katastrofy smoleńskiej, nie ma wątpliwości, że sprawa trafi ponownie do sądu. Poseł zwraca uwagę na bierność prokuratury w stosunku do wcześniejszych poleceń sądu.

– Prokuratura nie podjęła żadnych czynności, poza jedną: powiadomieniem kilkudziesięciu osób poszkodowanych, że takie śledztwo jest prowadzone. Mówiąc krótko – prokuratura powiadomiła i założyła „ rękę na rękę „, czekając aż to poszkodowani będą wskazywali, jakie czynności prokuratura ma dokonać. To jest sprzeczne z wytycznymi sądu, który polecił podjąć śledztwo; podjąć postępowanie czy zostały poszkodowane wskazane osoby prywatne. Jeżeli mamy wychodzić z założenia, że śmierć prezydenta RP nie jest szkodą dla interesu publicznego Polski, a nawet nie wyrządziła szkody najbliższej rodzinie; jeżeli śmierć pana ministra Merty nie wyrządziła szkody najbliższej rodzinie itd., to znajdujemy się w świecie zupełnej fikcji i parodii – zaznacza poseł Antoni Macierewicz.

RIRM

 

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl