B. Szydło: Program prezydenta mierzy się z wyzwaniami pandemii i daje nadzieję na przyszłość

Konwencję, jak i sam program prezydenta bardzo mocno krytykuje opozycja. „Program daje nadzieję na przyszłość” – odpowiada Beata Szydło, szefowa sztabu programowego prezydenta Andrzeja Dudy.

Program prezydenta mierzy się z wyzwaniami pandemii i daje nadzieję na przyszłość – podkreśliła Beata Szydło, szefowa sztabu programowego Andrzeja Dudy. Podstawą programu „Obronimy Polskę Plus” jest zachowanie i kontynuacja programów społecznych, a to szczególnie ważne w dobie kryzysu wywołanego epidemią koronawirusa.

– Takie programy społeczne jak np. „500 plus”, 13 emerytura są podstawami bezpiecznego funkcjonowania polskich rodzin, ale też stają się kołem napędowym polskiej gospodarki. Pan prezydent proponuje również stworzenie nowego funduszu dodatku solidarnościowego, który będzie pomagał szczególnie tym osobom, które będą traciły w wyniku kryzysu pracę i taka pomoc ze strony państwa będzie pozwalała im przetrwać ten najtrudniejszy moment – wskazywała Beata Szydło, szefowa sztabu programowego Andrzeja Dudy.

Lider Ludowców Władysław Kosiniak-Kamysz zarzucił prezydentowi Andrzejowi Dudzie nie wywiązanie się z wyborczych obietnic.

https://twitter.com/KosiniakKamysz/status/1256133353566277632

Konkretów w programie prezydenta nie dostrzega także Małgorzata Kidawa-Błońska.

– To, że pan prezydent Duda, jak gdyby nic, robi konwencję to pokazuje, że naprawdę nie zna realnych problemów Polaków. Nie odnosił się do tych problemów. Nie odnosił się do testów dla lekarzy, do problemów DPS-ów, problemów mieszkańców stref przygranicznych. Nie rozmawia o problemach młodzieży, która ma przerwany proces uczenia się, o tym, że Polska szkoła nie jest przygotowana do edukacji internetowej – podkreślała kandydatka KO w wyborach prezydenckich.

Małgorzata Kidawa-Błońska cały czas podtrzymuje, że 10 maja nie weźmie udziału w wyborach jako obywatel i kandydat.

Przeprowadzenie wyborów w konstytucyjnym terminie jest dziś bardzo ważne. Trzeba jak najszybciej ustabilizować scenę polityczną – podkreśla b. premier Beata Szydło.

– Przeprowadźmy wybory. Konstytucja nas do tego zobowiązuje, żeby one odbyły się właśnie w tym terminie, a odpowiedzialnością polityków jest to, żeby była w tej chwili zgoda i stabilność polityczna. Do tego potrzebne są również te wybory. Następnie koncentrujmy się tylko i wyłącznie już na tych sprawach, które dla Polski są najważniejsze: gospodarka, praca, bezpieczeństwo – mówiła Beata Szydło.

To czy wybory odbędą się 10 maja będzie zależało od decyzji Sejmu. Poznamy ją prawdopodobnie 7 maja.

TV Trwam News