B. Szydło: Liczymy, że wszyscy górnicy z kopalni Zofiówka wrócą szczęśliwie do domów
Liczymy, że wszyscy górnicy z kopalni Zofiówka wrócą szczęśliwie do domów; ratownicy muszą wykonać ciężką pracę i odnaleźć swoich kolegów – powiedziała wicepremier ds. społecznych Beata Szydło. W kopalni Zofiówka w Jastrzębiu Zdroju doszło w sobotę do silnego wstrząsu, trwa akcja ratunkowa.
Do tej pory ratownicy dotarli do dwóch z siedmiu poszukiwanych w kopalni Zofiówka górników; są ranni, ale przytomni. Wkrótce ratownicy powinni dotrzeć do trzeciego poszkodowanego, z którym dwaj ranni byli pod ziemią w kontakcie wzrokowym.
Beata Szydło podczas sobotniego spotkania z mieszkańcami Raciborza wyraziła nadzieję, że „wszyscy ci górnicy, którzy są na dole, szczęśliwie wyjadą do swoich rodzin i będą już niedługo bezpieczni”.
„Myślmy o tym i módlmy się o to, żeby zdrowo i cało górnicy wrócili do swoich domów i do swoich rodzin” – powiedziała.
Wicepremier podkreśliła, że teraz potrzebny jest spokój.
„Ratownicy muszą wykonać ciężką pracę i muszą odnaleźć swoich kolegów” – mówiła Beata Szydło.
Do wstrząsu o sile ok. 3,42 stopnia w skali Richtera doszło ok. godz. 11.00. Pod ziemią pracowało w tym czasie ok. 250 górników. Siedmiu zaginionych pracowało w 11-osobowej brygadzie przy drążeniu nowego chodnika. Czterem osobom udało się ewakuować, siedmiu górników zostało pod ziemią – nadal trwają poszukiwania pięciu z nich, dwaj są na powierzchni.
PAP/RIRM