B. Nowak o nasilających się atakach na prof. P. Czarnka: Lewicowa strona nie przebiera w środkach, żeby zniszczyć osobę, którą uznano za zagrożenie dla dystrybucji ideologii gender

Cała lewicowa, lewacka strona nie przebiera w środkach, żeby zniszczyć osobę, którą uznano za zagrożenie dla dystrybucji ideologii gender i LGBT. Nie ma dla nich znaczenia, że opierają się na kłamstwach, że szczują, jątrzą przeciwko człowiekowi, bo to jest wojna totalna, gdzie wszystkie środki (z punktu widzenia tamtych ludzi) są dozwolone – wskazała Barbara Nowak, małopolska kurator oświaty.

Środowiska lewicowe i LGBT, „Gazeta Wyborcza”, a także totalna opozycja wzmacniają ataki wymierzone w prof. Przemysława Czarnka. Poseł KO Adam Szłapka skierował do prokuratury zawiadomienie ws. podejrzenia rzekomego przestępstwa narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu przez posła PiS Przemysława Czarnka. Według zawiadamiającego Czarnek mógł narazić ludzi na utratę życia lub zdrowia poprzez złamanie zakazu wstępu do szpitala.

Tym razem atak to pokłosie doniesień portalu wyborcza.pl o tym, że poseł PiS odwiedził swoją babcię w szpitalu wojskowym w Lublinie pomimo obowiązującego tam zakazu. Potem insynuowano, że po tej wizycie w placówce pojawiły się zakażenia.

Sam prof. Przemysław Czarnek podkreślił, że w sobotę nie miał żadnych objawów i nie był na kwarantannie, a sugerowanie, że był źródłem zakażeń, nazwał „absolutnym nadużyciem”.

1/2 W sobotę nie miałem żadnych objawów koronawirusa i nie byłem skierowany na kwarantannę. Wobec poważnego stanu mojej 88-letniej babci po udarze, widziałem ją krótko w szpitalu, zgodnie z procedurami, w pełnym reżimie sanitarnym.

— Przemysław Czarnek (@CzarnekP) October 8, 2020

Odnosząc się do tej sytuacji, małopolska kurator oświaty Barbara Nowak stwierdziła, że nie ma wątpliwości, iż po stronie lewackiej chodzi o zniszczenie profesora i zablokowanie jego nominacji na ministra edukacji.

– Cała lewicowa, lewacka strona nie przebiera w środkach, żeby zniszczyć osobę, którą uznano za zagrożenie dla dystrybucji ideologii gender i LGBT. Nie ma dla nich znaczenia, że opierają się na kłamstwach, że szczują, jątrzą przeciwko człowiekowi, bo to jest wojna totalna, gdzie wszystkie środki (z punktu widzenia tamtych ludzi) są dozwolone. To wszystko co my słyszymy, wypowiedzi ideologów gender czy lewicowych, lewackich ugrupowań, gdzie mówi się o miłości, tolerancji, to one dotyczą tylko i wyłącznie ich własnej grupy – powiedziała Barbara Nowak.

Każda osoba niepodzielająca ich poglądów jest natychmiast szykanowana z pełną premedytacją doszczętnego zniszczenia tej osoby – kontynuowała.

– W tej chwili widzimy takie działania, ataki zmierzające do kompletnego zniszczenia pana ministra profesora Przemysława Czarnka. Druga strona też się w tej chwili aktywizuje, oczywiście dużo słabiej od tej lewackiej, ale mam nadzieję, że pod petycją obronie pana prof. Przemysława Czarnka podpisze się cała prawicowa Polska – podsumowała małopolska kurator oświaty.

Dyrekcja szpitala w odpowiedzi na medialne zarzuty poinformowała, że istnieje procedura odwiedzin osób, które znajdują się w stanie krytycznym.

Z kolei szef klubu PiS Ryszard Terlecki powiedział dziś, że nominacja dla Przemysława Czarnka na szefa nowego resoru edukacji i nauki nie jest zagrożona.

RIRM/radiomaryja.pl